MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 33
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Halina Kępińska-Bazylewicz ps. "Kora" we wrześniu 1939 r....
fot. Arch. NM.pl/UM Piotrków/IPN

Honorowi Obywatele Miasta Piotrkowa. Kim są? Poznaj wszystkie wyróżnione osoby ZDJĘCIA

Honorowi Obywatele Miasta Piotrkowa

Halina Kępińska-Bazylewicz ps. "Kora" we wrześniu 1939 r. była harcerką działającą w Lidze Obrony Przeciwlotniczej w Skierniewicach. W połowie miesiąca zgłosiła się jako ochotniczka do pracy przy polskich jeńcach w szpitalu jenieckim w Skierniewicach. Na początku 1940 roku, w obawie przed aresztowaniem, rodzina przeniosła się do Piotrkowa. Tutaj Halina uczęszczała na tajne komplety, gdzie nawiązała kontakty z patriotyczną młodzieżą. W lutym 1941 została zaprzysiężona w Związku Walki Zbrojnej i przybrała pseudonim „Kora”. Początkowo zajmowała się kolportażem podziemnej prasy i nasłuchem radiowym. W lutym 1943 r. dostała przydział do Komendy Dywersji jako łączniczka. Od tego czasu przewoziła do oddziałów partyzanckich rozkazy, broń, prasę konspiracyjną oraz pilotowała ochotników na partyzantów. Udając folksdojczkę w lutym 1944 r. przeprowadziła brawurowe, samodzielne rozpoznanie strażnicy SS w Bujnach k. Piotrkowa. Dzięki temu kilka dni później połączone oddziały partyzanckie „Burza” i „Grom” przeprowadziły udana akcję zdobycia dużej ilości broni i wyposażenia wojskowego. Oprócz częstych wyjazdów do wszystkich oddziałów partyzanckich AK w regionie piotrkowskim, Halina Kępińska pełniła funkcje sanitariuszki. Dzięki jej poświęceniu i odwadze uratowany został m. in. pchor. „Sam” Ryszard Ziółkowski, który ciężko ranny, w stanie agonalnym dowieziony został przez nią do szpitala w Piotrkowie. W maju 1944 aresztowana została przez gestapo i przewieziona do więzienia w Radomiu. Mimo tortur nie poddała się, nikogo nie wydała. W końcu lipca została wykupiona z rąk gestapo. Na ochotnika przydzielona została do 25 pp AK. Została sanitariuszką i łączniczką w kompanii por. „Bończy” Kazimierza Załęskiego, gdzie już żołnierzem był jej brat pchor. „Kurzawa”. W lipcu 1944 r. odznaczona została Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, a w listopadzie Krzyżem Walecznych. W Armii Krajowej była do stycznia 1945 roku. Już w lutym 1945 r. została po raz pierwszy aresztowana przez UB. Jesienią 1945 r. rozpoczęła studia medyczne w Łodzi. Tutaj odnaleźli ją funkcjonariusze UB. Dostała nakaz regularnego meldowania się. W 1958 wraz z mężem lekarzem przeniosła się do Piotrkowa i wkrótce odnowiła kontakty z przyjaciółmi z Armii Krajowej. Aktywnie uczestniczyła w działalności środowiska byłych żołnierzy 25 pp AK. Wybrana została przewodniczącą Komisji Historycznej i z całą energią zabrała się do zbierania informacji i wspomnień o Armii Krajowej oraz do popularyzowania wiedzy patriotycznej w szkołach. W latach 60-tych brała udział w sympozjach naukowych w Łodzi, Krakowie i Warszawie poświęconych walkom Armii Krajowej. Na przełomie lat 60-tych i 70-tych współpracowała z „Przeglądem Lekarskim”, gdzie publikowała artykuły nt. konspiracyjnej służby zdrowia AK w regionie piotrkowskim oraz Polskiego Czerwonego Krzyża. W dwóch edycjach ogólnopolskiego konkursu pod hasłem „Lekarze na frontach II wojny światowej” ogłoszonego przez czasopismo „Służba Zdrowia”, zdobyła I i II nagrodę. W 1981 r. była współzałożycielem Komitetu Organizacyjnego NSZZ „Solidarność” na terenie Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie. Jako przewodnicząca Komisji Historycznej doprowadziła do wydawania „Zeszytów Historycznych Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim”.

Zobacz również

Ruszyła budowa zakładu pianki poliuretanowej pod Lesznem

NOWE
Ruszyła budowa zakładu pianki poliuretanowej pod Lesznem

Ulewa i burza spowodowały szkody w pow. kościerskim. W Starej Kiszewie zalało posesje

NOWE
Ulewa i burza spowodowały szkody w pow. kościerskim. W Starej Kiszewie zalało posesje

Polecamy

Zamiast stosować ją na zęby, nałóż na nogi. Gładkie stopy gwarantowane!

HIT DNIA
Zamiast stosować ją na zęby, nałóż na nogi. Gładkie stopy gwarantowane!

Ryż na mleku z truskawkami. Idealny na pożywne śniadanie lub deser

Ryż na mleku z truskawkami. Idealny na pożywne śniadanie lub deser

Masz takie objawy? Po nich rozpoznasz, że w organizmie rozwija się rak

Masz takie objawy? Po nich rozpoznasz, że w organizmie rozwija się rak