Już w drugiej kolejce Polskiej Ligi Siatkówki kibice w Bełchatowie przeżywać będą wielkie emocje. Jutro o godz. 15 w hali Energia PGE Skra zagra z Jastrzębskim Węglem. Obie drużyny grały w dwóch ostatnich finałach PLS, a górą byli bełchatowianie. Teraz też są faworytami.
W pierwszej kolejce obie drużyny wygrały swoje mecze, ale Jastrzębski Węgiel stracił punkt w Bydgoszczy, wygrywając z Delectą zaledwie 3:2. Bełchatowianie tymczasem odprawili Płomień Sosnowiec 3:0.
Bezwzględnie faworytem meczu są mistrzowie Polski, którzy po ubiegłym sezonie wzmocnili drużynę. Tymczasem zespół z Jastrzębia- -Zdroju, po przegranej ze Skrą w finale ubiegłorocznych rozgrywek stracił kilku czołowych zawodników. Do PGE Skry przeszedł Daniel Pliński, Grzegorz Szymański gra w Mlekpolu AZS Olsztyn, Łukasz Kadziewicz i Jakub Bednaruk wyjechali do Włoch, a Przemysław Michalczyk podpisał umowę z Politechniką Warszawa.
W ich miejsce pozyskano pięciu nowych graczy. Włoski trener Roberto Santilli, który zastąpił swojego rodaka Tomaso Totolo, może korzystać z Jewgienija Iwanowa (Skra), Patryka Czarnowskiego (Olsztyn), Roberta Prygla (Gazprom Surgut) oraz Grzegorza Łomacza i Wojciecha Jurkiewicza (obaj Politechnika Warszawa). W pierwszym meczu trzech nowych zawodników - Jurkiewicz, Prygiel i Czarnowski zagrało w wyjściowym składzie wicemistrzów Polski.
Dwóch graczy z Jastrzębia Zdroju kibice w Bełchatowie przywitają szczególnie ciepło. Jewgienij Iwanow w ubiegłym sezonie walnie przyczynił się do pokonania w finale PLS Jastrzębskiego Węgla, a przed kilku laty w Bełchatowie występował także Robert Prygiel.
Zainteresowanie środowym spotkaniem w Bełchatowie jest bardzo duże. - Została jeszcze tylko końcówka biletów, więc można spodziewać się kompletu publiczności - mówi prezes PGE Skry Konrad Piechocki.
Wszystko wskazuje na to, że przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi będzie mógł zagrać Brazylijczyk Alex Damiao. - Po numerze przesyłki DHL doszliśmy do tego, że certyfikat przesłany z Brazylii do polskiego związku jest już w naszym kraju - mówi Piechocki. Jeśli zawodnik zostanie potwierdzony do gry, powinien znaleźć się w meczowej dwunastce.
Milik już po operacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?