Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klacz kuca z Grabicy stała się przybraną mamą dla osieroconej sarenki

Karolina Wojna
W Grabicy klacz kuca stała się przybraną mamą dla osieroconej sarenki
W Grabicy klacz kuca stała się przybraną mamą dla osieroconej sarenki Dariusz Śmigielski
"Czarna", klacz kuca, która stała się przybraną matką dla osieroconej sarny Mańka, gdy tylko traci koziołka z oczu, wpada w niepokój. - Wydaje bardzo dziwne dźwięki, bo bardzo się zżyły - mówi Monika Woś, właścicielka nietypowej rodziny.

"Czarna" u rodziny Wosiów jest od 2009 roku. - Była prezentem dla syna, który bardzo chciał mieć konika - opowiada pani Monika.

Klacz trafiła do nich w maju, a w styczniu 2010 oźrebiła się. Niestety, nie nacieszyła się długo potomstwem, bo małego kuca po trzech miesiącach zabił samochód. - To było na jej oczach - wspomina pani Monika.

Los jednak chciał wynagrodzić Czarnej stratę. W lipcu tego roku, zaraz za Grabicą, rodzina zauważyła przy drodze ranną sarenkę. Mały koziołek był ofiarą wypadku - utykał i nie miał jednego oka. - Podjęliśmy decyzję, że go zabieramy do domu - mówi pani Monika.

Maniek, bo tak został ochrzczony, od razu przylgnął do Czarnej. - Od pierwszej chwili szukał mleka, pierwszego dnia jeszcze nie miała, ale już drugiego tak - opowiada pani Monika.

Przez pierwszy tydzień Maniek był karmiony butelką przez Dominikę, córkę pani Moniki. Ale potem już tylko karmiła go klacz. I tak jest do dziś.

Zwierzęta są bardzo zżyte, razem spacerują, Czarna nauczyła Mańka spokojnego chodzenia wzdłuż drogi. - Jest zaborcza - śmieje się pani Monika, bo gdy tylko Maniek znika z oczu przybranej matki, ta zaczyna się bardzo głośno niepokoić i go szuka.

Pani Monika też się boi, co będzie, gdy kozioł dorośnie i poczuje potrzebę powrotu do lasu. - Nie wiem, jak ona to przeżyje, martwimy się - przyznaje. Ale na razie wszyscy z sympatią patrzą na nietypową zwierzęcą rodzinę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto