Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z obeliskiem

(wp)
Czy znów trzeba będzie zmienić napis na tablicy obelisku, którego niedawne odsłonięcie było ważnym wydarzeniem w życiu miasta? 	Fot. Krzysztof Szymczak
Czy znów trzeba będzie zmienić napis na tablicy obelisku, którego niedawne odsłonięcie było ważnym wydarzeniem w życiu miasta? Fot. Krzysztof Szymczak
Jeśli potwierdzą się rewelacje świadka z Pabianic, to okaże się, że w rejestrze cmentarzy z I wojny światowej widnieje nekropolia, która... dawno nie istnieje! Ekshumacja żołnierzy armii niemieckiej i rosyjskiej na ...

Jeśli potwierdzą się rewelacje świadka z Pabianic, to okaże się, że w rejestrze cmentarzy z I wojny światowej widnieje nekropolia, która... dawno nie istnieje!

Ekshumacja żołnierzy armii niemieckiej i rosyjskiej na cmentarzu w parku Wolności została przeprowadzona jesienią 1972 roku – twierdzi jej świadek, Witold Pawłowski, emerytowany pracownik sanepidu.

Jego oświadczenie może być przełomem w głośnej w Pabianicach sprawie losów cmentarza wojennego w parku Wolności, na którym pochowano ponad 500 żołnierzy armii niemieckiej i rosyjskiej (wśród nich byli też Polacy) poległych podczas I wojny światowej.

Chodzi o to, że po ekshumacji nie ma śladów w dokumentach, zaś cmentarz w parku Wolności wciąż figuruje na liście wojewódzkiego konserwatora zabytków. Gdyby udało się odnaleźć protokół z ekshumacji oznaczałoby to, że wojskowa nekropolia dawno nie istnieje. A tak właśnie twierdzi Witold Pawłowski.

– Oprócz mnie – wspomina – ekshumację nadzorowali dwaj przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej oraz Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, którzy już nie żyją. Prace trwały ponad tydzień. Szczątki żołnierzy pakowano do trumien, które samochodem przewożono na cmentarz wojenny w Gadce Starej koło Rzgowa.

Zdaniem świadka, ekshumacja objęła wszystkich pochowanych w parku żołnierzy. Sporządzono protokół, który powinien znajdować się w archiwum Urzędu Miasta. Czy to oznacza, że znów trzeba będzie zmienić napis na tablicy pamiątkowej obelisku poświęconego żołnierzom armii niemieckiej i rosyjskiej?

Przypomnijmy, że jego odsłonięciu towarzyszyło spore zamieszanie. W pierwszej wersji napisu zaznaczono, że cmentarz już nie istnieje. Gdy okazało się, że wciąż jest w rejestrze konserwatora zabytków, zaś o ekshumacji nie ma śladu w dokumentach, w pośpiechu zmieniono inskrypcję. Czy zostanie przywrócony pierwotny napis?

– W sprawie tej wypowiedzą się historycy i członkowie komisji spraw obywatelskich – wyjaśnia Roman Woźny, rzecznik prezydenta Pabianic.

Tymczasem historyk Alicja Dopart z Towarzystwa Przyjaciół Pabianic, która była autorką pierwszego napisu podkreśla, że był on zgodny z prawdą i że niepotrzebnie został zmieniony. Dodaje, że nadal będzie poszukiwać protokołu ekshumacji, który – ma nadzieję – nie został zniszczony.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto