Koronawirus, Piotrków: Szpital na Rakowskiej w Piotrkowie wstrzymuje przyjęcia planowe pacjentów i wypisuje chorych do domów

Koronawirus, Piotrków: Szpital na Rakowskiej w Piotrkowie wstrzymuje przyjęcia planowe pacjentów i wypisuje chorych do domów

Wytyczne ws. przejścia szpitala na tryb ostrodyżurowy pojawiły się w czwartek, 12 marca, ok. godz. 14.

- Jest to prawda, że wypisujemy pacjentów i mamy nie przyjmować planowych, dostaliśmy takie informacje przed końcem pracy, nie tylko my, ale inne szpitale też i mamy się zastosować. Wypisujemy, kogo możemy - potwierdza Aneta Baranowska, wicedyrektor Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. M. Kopernika w Piotrkowie.

Jak wyjaśnia, do domów - głównie w piątek i w sobotę - będą wypisywani ci pacjenci, których stan zdrowia na to pozwala. Jednocześnie szpital wstrzymał przyjęcia planowe.

- Mamy się przygotować i przestawić na tryb ostrodyżurowy, czyli być gotowi do przyjmowania stanu zagrożenia życia i odstąpić na chwilę obecną od planowych działalności - podkreśla.

Jednocześnie zaznacza, że szpital nadal będzie przyjmować i leczyć pacjentów, którzy znajdą się w stanie zagrożenia zdrowia i życia: po wypadkach, udarach, zawałach, z ostrymi bólami itp.

- Na bieżąco będziemy przyjmować stany ciężkie, zawały, udary, urazy, schorzenia brzuszne. Jeżeli ktoś zachoruje i będzie wymagał leczenia szpitalnego, to my tych pacjentów musimy przyjąć - mówi.

Koronawirus w Polsce

Decyzja o wypisach pacjentów i wstrzymaniu planowych przyjęć związana jest z wprowadzeniem w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego. W całym kraju 19 szpitali zostanie przekształconych w szpitale zakaźne - w woj. łódzkim jest to szpital w Zgierzu. Pozostałe placówki mają być przygotowane na odciążenie go i przyjmowanie innych pacjentów.

Do SSW w Piotrkowie zgłaszają się pacjenci informujący o tym, że byli za granicą, w krajach, gdzie panuje koronawirus, ale jak dotąd - jak informuje Aneta Baranowska - szpital nie wykonywał testów w kierunku stwierdzenia wirusa.

- Jeżeli pacjenci nie maja poważniejszych objawów, to zalecamy im kwarantannę domową i odsyłamy do domu, jeżeli dzieje się coś niepokojącego, to kierujemy na oddział zakaźny w szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi, pozostałe placówki to Tomaszów, Bełchatów i Radomsko. Każdy taki przypadek zgłaszamy do sanepidu

- mówi i dodaje, że patrząc na rozwój sytuacji, lekarze liczą się, że pacjent z podejrzeniem koronawirusa może trafić do szpitala przy ul. Rakowskiej i wtedy takie testy trzeba będzie wykonać.

ZOBACZ TAKŻE: Konferencja starosty piotrkowskiego, prezydenta Piotrkowa, sanepidu, policji i straży w Piotrkowie