Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzieże przy POW w Piotrkowie. Przestępcy nadal na wolności

Karolina Wojna, współpraca Kasia Renkiel
Do studia fryzjerskiego przy ul. Polskiej Organizacji Wojskowej  złodziej lub złodzieje dostali się od strony torów kolejowych. Zabrali wszystkie farby do włosów. Straty to ponad 3 tysiące złotych
Do studia fryzjerskiego przy ul. Polskiej Organizacji Wojskowej złodziej lub złodzieje dostali się od strony torów kolejowych. Zabrali wszystkie farby do włosów. Straty to ponad 3 tysiące złotych Dariusz Śmigielski
Kradzieże przy POW w Piotrkowie. W ostatnim czasie doszło do kilku włamań, sprawcy nadal są poszukiwani.

Najpierw widać długi patyk, być może łom. Po chwili okno się otwiera, a kamera rejestruje twarz złodzieja. Młody, być może nieletni, krótko ostrzyżony blondyn w sportowej kurtce i zimowych butach szybko rozgląda się po ciasnym zapleczu sklepu Stacyjka przy dworcu PKP w Piotrkowie. Potem, ustawiony plecami do kamery, pakuje łupy, prawdopodobnie pod kurtkę.

Filmik, kolejny przykład kradzieży w Stacyjce, można oglądać w internecie. W ten sposób bezsilny właściciel walczy ze złodziejami, dla których market stał się ostatnio częstym celem. W ciągu ostatnich tygodni doszło w nim do kilku bezczelnych kradzieży. W jednym przypadku udało się ustalić tożsamość sprawcy.

- Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu - potwierdza Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie, która zgłoszenie o kradzieży z włamaniem przyjęła w piątek około godziny 5.10. Samo zdarzenie, jak wynika z nagrania, miało miejsce około godziny 3.40. Właściciel marketu straty oszacował na 5 - 6 tysięcy złotych.

Na około 3 tysiące złotych straty oszacowała z kolei właścicielka studia fryzjersko-kosmetycznego, które także znajduje się przy ulicy POW, ale bliżej skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego.

Złodziej lub złodzieje do środka także dostali się przez okno.

- Weszli od tyłu przez pomieszczenie socjalne, od tamtej strony nie ma kamer, mogli po prostu przejść przez tory i nikt ich nie zobaczył - mówi pani Dominika, współwłaścicielka salonu.

Złodzieje zabrali kilkadziesiąt opakowań farb do włosów. - Musieliśmy je ponownie zamówić, żeby móc obsługiwać klientów - dodaje. Do zdarzenia doszło tydzień temu, w nocy z soboty na niedzielę.

W poniedziałek w salonie miał być zakładany alarm, niestety, złodzieje włamali się tuż przed jego montażem. Sprawa została od razu zgłoszona na policję. Pani Dominika przyznaje, że ma pewne podejrzenia odnośnie tego, kto mógł być sprawcą włamania, ale pewności nie ma.

Również kosmetyki, m.in. lakiery do włosów, padły łupem złodziei, którzy 31 stycznia włamali się do drogerii znajdującej się w budynkach przy dworcu PKP. I w tym przypadku do pomieszczenia dostali się wypychając okno od strony torów PKP. Brali to, co było pod ręką, ale nie mieli dużo czasu, bo szybko włączył się alarm. Straty oszacowano na ok. 1000 złotych.

Od początku tego roku w ręce policji wpadło m.in. czterech nieletnich sprawców kradzieży, do których doszło w Piotrkowie.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kradzieże przy POW w Piotrkowie. Przestępcy nadal na wolności - Piotrków Trybunalski Nasze Miasto

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto