Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LennyLamb, firma z Kłudzic szyjąca chusty dla dzieci, przestawiła swoją produkcję i szyje maseczki na twarz

kw
Koronawirus, Piotrków: LennyLamb, firma z Kłudzic szyjąca chusty dla dzieci, przestawiła swoją produkcję i szyje maseczki ochronne na twarz
Koronawirus, Piotrków: LennyLamb, firma z Kłudzic szyjąca chusty dla dzieci, przestawiła swoją produkcję i szyje maseczki ochronne na twarz Dariusz Śmigielski
LennyLamb Sp. z o.o., rodzinna firma z Kłudzic w gminie Sulejów, która jest polskim producentem chust i nosidełek do noszenia dzieci, z dnia na dzień ograniczyła tę działalność i przestawiła się na wytwarzanie maseczek do twarzy. Szwaczki szyją maseczki włókninowe na specjalne rządowe zlecenie - dziennie jest gotowych ok. 6 tys. sztuk, ale firma planuje zwiększyć tę liczbę, bo zapotrzebowanie jest ogromne.

Koronawirus, Piotrków: LennyLamb, firma z Kłudzic szyjąca chusty dla dzieci, przestawiła swoją produkcję i szyje maseczki na twarz

LennyLamb, podpiotrkowska firma znana z produkcji oryginalnych i barwnych chust do noszenia dzieci oraz nosidełek i otulaczy czy kocyków, w obliczu epidemii przestawiła swoją produkcję i wykorzystując możliwości oraz doświadczenie, szyje maseczki włókninowe, które trafią do polskich szpitali. Białe i zielone maseczki zajmują teraz 90 procent czasu pracy szwaczek i krojczych.

Zamówienie jest otwarte, zakład pracuje na jedną zmianę, ale w obliczu potrzeb rynku, rozważana jest też opcja zwiększenia produkcji. Pierwszego dnia, w poniedziałek, z zakładu wyjechało 6 tysięcy sztuk, a już w kolejne dni ta liczba wzrosła do 10 tys. sztuk.

- Nawet gdybyśmy mieli teraz 400 tysięcy sztuk maseczek, to by wzięli wszystko - przyznaje Iwa Wachnik z firmy LennyLamb i dodaje, że wszystko potoczyło się błyskawicznie - jeszcze w piątek szyli chusty, a od poniedziałku na maszynach pojawiły się maseczki.

CZYTAJ TEŻ O FIRMIE ELANDA Z ROZPRZY, KTÓRA ZACZĘŁA PRODUKOWAĆ PŁYN ANTYBAKTERYJNY

Właściciele rodzinnej firmy zatrudniającej ok. 100 osób - Katarzyna i Piotr Sikorscy oraz Joanna i Michał Bogdanowie - do zmiany produkcji przygotowali się przysłowiowym rzutem na taśmę zabezpieczając się w odpowiednie tkaniny. Zainteresowanie maseczkami narastało od jakiegoś czasu - niemal pod ogrodzenie firmy przychodzili mieszkańcy, którzy dopytywali o szycie maseczek. Maseczek potrzebowali strażacy i fryzjerzy, od tego się zaczęło.

- Odbieraliśmy coraz więcej telefonów, najpierw od znajomych, a potem od klientów - mówi Iwa Wachnik.

Jako pierwsze maseczki otrzymały pracownice firmy. Później LennyLamb zaczęła przekazywać je w darze m.in. szpitalowi w Bełchatowie. Tam, na oddział zakaźny trafiło 500 sztuk.

Maseczki, ale kolorowe i tkaniną z jonami srebra, firma wprowadziła też do swojej oferty. Pomysł podsunęły pytania klientów, którzy ze względu na sieć dystrybucji chust (są to pokazy zakładania chust, noszenia dzieci), utrzymują kontakt z LennyLamb. Wtedy spółka zdecydowała się odpowiedzieć na zapotrzebowanie, przeznaczając na poszukiwany produkt tkaninę z powłoką z jonów srebra, która była zakupiona do szycia nowego tupu chust.

- Mieliśmy wypuścić taką chustę, więc mieliśmy też taką tkaninę - opowiada.

Specjalna powłoka stwarza zabezpieczenie przeciwbakteryjne, choć przed wirusami nie chroni.

- Ona nie będzie działała przeciwwirusowo, ale przynajmniej zabezpieczy przed wyrzutem aerozolu, a po drugie da dodatkową ochronę przeciwbakteryjną, co jest potwierdzone testami - podkreśla Iwa Wachnik.

Decyzja o wprowadzeniu maseczek do oferty firmy spotkała się z hejtem w sieci. Część internautów, nie doczytując, że firma sprzedaje pakiety 10 maseczek, skrytykowała ją za wysoką cenę (280 zł za 10 sztuk). Kłudzickiej spółce dostało się też, że się chce dorobić na epidemii. Część internautów zaczęła jednak bronić firmy, która w trudnym czasie kryzysu dba o zabezpieczenie produkcji i pracowników.

- Jeśli na co dzień myślimy tylko o cenie, pomijając etykę wytworzenia produktu, kończymy tak jak teraz - z dziurami w łańcuchach dostaw, które są kosztem, którego nigdy nie zakładamy, kiedy wybieramy najtańszy produkt wytworzony często bez poszanowania praw pracownika. To też jest koszt, tylko nie płaci go nabywca - zauważa Iwa Wachnik.

LennyLamb, która tkaniny tworzy sama - z bawełnianych i szlachetnych przędz, istnieje od 12 lat. Pierwsze dziecko, które było noszone w chuście LennyLamb, w maju skończy 13 lat.

Chusty są znane nie tylko w Polsce. To efekt polityki rodzinnej firmy, która postawiła na tworzenie wspólnoty babywearingowej z klientami.

- Chusty LennyLamb wynosiły dotąd siedmioro dzieci właścicieli firmy i tysiące dzieci na całym świecie, od Malezji, przez Portoryko po Grenlandię - podkreśla Iwa Wachnik.

Szybkie przestawienie produkcji na maseczki było możliwe, ponieważ firma sama tworzy tkaniny, ma własną krojownię i szwalnię.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto