MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze. Po ostatnim zdjęciu przejdziesz na i.pl.
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Przesuń w prawo aby przejść na i.pl
"Niestety, jeżeli nie będzie dostatecznej liczby osób...
fot. Krzysztof Szymczak / archiwum "DŁ"

Łódź. Wojewoda wezwał studentów Uniwersytetu Medycznego w Łodzi do pracy w szpitalach (aktualizacja: 27.10)

"Niestety, jeżeli nie będzie dostatecznej liczby osób chętnych, należy się liczyć z faktem, że po uprawomocnieniu się Ustawy, będziemy na mocy przepisów prawa zmuszeni wskazywać studentów do zatrudnienia w jednostkach ochrony zdrowia. W warunkach nadzwyczajnych, będę musiał na wniosek decyzji Wojewody tworzyć takie listy" - napisał w komunikacie rektor (na zdjęciu) AKTUALIZACJA: 27.10 W poniedziałkowe popołudnie otrzymaliśmy stanowisko z biura prasowego Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego. ŁUW tłumaczy, iż nie ma mowy o przymusie pracy dla studentów Uniwersytetu Medycznego, zaś listy wymagane od jego rektora będą zawierały tylko nazwiska chętnych. Dotąd wojewoda kierował do pracy w związku z epidemią lekarzy. W połowie października jego decyzja objęła czterech anestezjologów: trzech z nich trafiło do szpitala im. Biegańskiego, jeden do szpitala w Tuszynie. Studenci Uniwersytetu Medycznego już wcześniej angażowali się w walkę z epidemią. Natomiast część studentów Uniwersytetu Medycznego w Łodzi włączyła się do przeciwdziałania skutkom epidemii już w marcu. Wtedy, w ciągu dwóch dni, sformowała się pierwsza, trzydziestoosobowa, grupa wolontariuszy udzielających teleporad w ramach specjalnej infolinii Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego. Także w marcu rektor ogłosił apel o pomoc do swoich studentów, aby zgłaszali się uzupełniać dokumentację pacjentów i pracować przy dostawach sprzętu w łódzkich szpitalach. Apel ten był adresowany do studentów ostatnich lat medycyny, pielęgniarstwa i ratownictwa medycznego. Z relacji prof. Radzisława Kordka przed nowym rokiem akademickim wynikało, że wielu studentów łódzkiej uczelni jest zaangażowanych w różne formy wolontariatu podczas epidemii.

Zobacz również

Polscy kibice w Ostrawie wierzą w utrzymanie Biało-Czerwonych w MŚ elity ZDJĘCIA

Polscy kibice w Ostrawie wierzą w utrzymanie Biało-Czerwonych w MŚ elity ZDJĘCIA

Firma-żywicielka do likwidacji. Prawie pół tysiąca pracowników na bruk. Co dalej?

Firma-żywicielka do likwidacji. Prawie pół tysiąca pracowników na bruk. Co dalej?

Polecamy

Nie rób siku „na zapas”! Ekspertka podaje powód

Nie rób siku „na zapas”! Ekspertka podaje powód

Mąż Anny Romantowskiej był gejem. Dzisiaj jest singielką z wyboru

Mąż Anny Romantowskiej był gejem. Dzisiaj jest singielką z wyboru

Wyśmienite kotlety po kowalsku. Najlepsze na duży głód

Wyśmienite kotlety po kowalsku. Najlepsze na duży głód