Mieszkańcy Przygłowa i Włodzimierzowa sprzątali lasy leśnictwa Przygłów ZDJĘCIA

Mieszkańcy Przygłowa i Włodzimierzowa sprzątali lasy leśnictwa Przygłów

Akcja rozpoczęła się o godz. 14 i trwała dwie godziny. W wielkim sprzątaniu lasu wzięli udział: strażacy z OSP Przygłów i OSP Sulejów – Podklasztorze, leśnicy Nadleśnictwa Piotrków, harcerze z 37 DH „Wilki” i 37 GZ „Wilczki” z Przygłowa oraz mieszkańcy Przygłowa i Włodzimierzowa. Blisko 50 osób podzieliło się na grupy i sprzątało m.in. las wzdłuż Luciąży niedaleko szkoły i kościoła, a także zbierała śmieci z Luciąży. Uczestnicy akcji mieli m.in. magnes do zbierania kapsli, bo tych było bardzo dużo, ale i tak najwięcej - tak jak w ubiegłym roku - było butelek po alkoholu.

- W przeciągu dwóch godzin akcji zebraliśmy kilkadziesiąt worków śmieci, różnego asortymentu między innymi opony samochodowe, butelki szklane i plastikowe, ubrania czy folie… Nie sposób wymienić wszystkich, natomiast pewne jest, że ilość śmieci w lesie przeraża. Dzięki dzisiejszej akcji oczyściliśmy fragment lasu, który daje nam możliwość spokojnego wypoczynku, spaceru czy biegania - podkreśla Bartłomiej Kolasiński z OSP Przygłów.

Była to już druga edycja akcji #UNasCzystyLas i jak zapowiadają mieszkańcy, na pewno nie ostatnia. Na koniec dla najmłodszych uczestników sprzątania były niespodzianki i nagrody ufundowane przez WFOŚiGW w Łodzi oraz Nadleśnictwo Piotrków. Były też nagrody dla dorosłych uczestników akcji, czyli sadzonki drzew. Tegoroczne sprzątanie lasu zostało połączone z akcją sadzenia młodych drzew, tak w przestrzeni publicznej, jak i na swoich działkach.

- Bardzo cieszymy się z tak dużego odzewu, bo w akcję włączyło się wielu mieszkańców, a przede wszystkim dzieci i młodzież, które poświęciły swój czas wolny, żeby sprzątać po innych - dodaje Bartłomiej Kolasiński.

Tymczasem strażacy już planują kolejne porządki - tym razem w rejonie Uszczyna.

A tak było w ubiegłym roku