Nie żyje policjant z Piotrkowa. Zatruł się spalinami w garażu?
- Musimy przeprowadzić uzupełniające badania wycinków narządów, czyli histopatologiczne - mówi Tomasz Retyk, zastępca prokuratora rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim. - Ich wyniki będziemy znać za 2 do 3 tygodni.
Ciało policjanta znaleziono w sobotę, 23 grudnia, około godz. 15 w samochodzie zaparkowanym w garażu przy ul. Jedności Narodowej w Piotrkowie. Wprawdzie wezwani na miejsce strażacy stwierdzili zerowy poziom tlenku węgla w budynku, ale to jeszcze o niczym nie świadczy, bo straż pożarna była na miejscu już po otwarciu garażu. Było więc dość czasu, by spaliny z samochodu zdążyły się ulotnić.
Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze, samochód, w którym znaleziono ciało 39-letniego policjanta, miał zgaszony silnik, ale włączone światła, co może sugerować, że był uruchomiony, ale zgasł np. z braku paliwa.
- To wszystko podlega sprawdzeniu - dodaje Tomasz Retyk. Zaznacza, że nie ma obecnie przesłanek, które by nakazywały przyjąć, że ktoś przyczynił się do śmierci policjanta.
ZOBACZ TAKŻE: Zwłoki w garażu przy Jedności Narodowej w Piotrkowie
Tajemnicza śmierć 69- latka
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?