Nocna prohibicja w Piotrkowie wchodzi w życie 31 maja, ale nie oznacza zakazu sprzedaży alkoholu...

Nocna prohibicja w Piotrkowie od 31 maja, ale nie oznacza zakazu sprzedaży...

Już wyjaśniamy:

1. Uchwała Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego z 25 kwietnia 2018 roku w sprawie ograniczenia w godzinach nocnych (od 23 do 6) sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, czyli w sklepach i na stacjach benzynowych została ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego 16 maja i w chodzi w życie po 14 dniach, a więc 31 maja 2018 roku.

2. Wojewoda łódzki wszczął w stosunku do uchwały postępowanie nadzorcze, które nie zostało zakończone i toczy się niezależnie od wejścia uchwały w życie.

Wojewoda wytyka błędy w uchwale o nocnej prohibicji

3. Wojewoda wytknął m.in., że uchwała o "nocnej prohibicji" w Piotrkowie obarczona jest istotnymi błędami, m.in. użyto określenia "ograniczenie sprzedaży", które nie jest tożsame z "zakazem sprzedaży". Rada miasta została wezwana do wyjaśnień.

4. Na tym etapie uchwała może być unieważniona już tylko w drodze postępowania przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.

Wnioski:

Ci, którzy w nocy zechcą kupić alkohol i to nie tylko w lokalach gastronomicznych, ale też w sklepach i na stacjach paliw, teoretycznie będą mogli go kupić. Dlaczego? Ano, dlatego, że w przyjętej większością głosów przez radnych prezydenckiej uchwale zapisano "ograniczenie sprzedaży", a tylko słownie służby prasowe wyjaśniały, że "ograniczenie", bo nie zakazuje się sprzedaży całkowicie, a tylko w sklepach i na stacjach paliw. Jednak w uchwale, ani w jej uzasadnieniu nie zostało to doprecyzowane, czyli nie zostało zapisane, że ograniczenie polega na zakazie sprzedaży w godzinach 23 - 6 napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza lokalem sprzedaży.

To prawny bubel, który zarówno sprzedający, jak i kupujący łatwo będą mogli obejść, choćby w sposób, jaki zauważył już radny Tomasz Sokalski:

- Ograniczenie może polegać na tym, że zamiast trzech butelek wódki będzie można kupić dwie... - powiedział radny Sokalski.

Otwartym pozostaje tylko pytanie, czy przedsiębiorcy nie będą obawiali się w ten sposób interpretować zapisów uchwały o "nocnej prohibicji"...