Notorycznie kradli w sklepach w Piotrkowie. W końcu zostali zatrzymani

Jak podaje Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, 4 sierpnia po godzinie 9 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w jednym z marketów na terenie miasta doszło do kradzieży 5 opakowań kawy.

- Wywiadowcy, którzy pojechali na miejsce ustalili, że 48-letnia piotrkowianka tego dnia dokonała kradzieży o wartości ponad 130 złotych. Okazało się, że kradzieży dokonywała też 3 sierpnia wynosząc ze sklepu 3 butelki alkoholu, a 30 lipca ukradła 4 butelki alkoholu. Kobieta łącznie ukradła towar za ponad 600 złotych - opisuje st. asp. Izabela Gajewska.

Kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży, grozi jej do 5 lat więzienia.

Dzień później piotrkowscy wywiadowcy, na podstawie monitoringu, ustalili dane i miejsce zamieszkania sprawcy kradzieży, które miały miejsce od 18 lipca do 4 sierpnia w jednej z drogerii w galerii handlowej.

- Młody mężczyzna cztery razy dokonywał kradzieży perfum i kosmetyków. Za czwartym razem został zauważony przez pracowników. Kiedy zareagowali na zachowanie mężczyzny, ten odrzucił towar i uciekł ze sklepu. Łącznie sprawca dokonał kradzieży artykułów za prawie 4.300 złotych - dodaje st. asp. Izabela Gajewska.

18-latek spał, kiedy policjanci pojawili się w mieszkaniu. On również usłyszał już zarzuty, za kradzieże grozi mu do 5 lat więzienia.