Późne lato w ogródkach piotrkowian. Odwiedziliśmy ROD Oaza i Słoneczna Polana w Piotrkowie
Na działce Stanisława Jakubczaka z Piotrkowa właśnie rozpoczęły się zbiory owoców derenia - doskonałego na domowe soki i nalewki, które potrwają aż do października. Pan Stanisław zbiera też posadzonego - po raz pierwszy w tym roku - topinambura (słonecznik bulwiasty, zwany też indiańskim ziemniakiem), który doskonale przyjął się na piotrkowskiej działce. Wciąż też, jak podkreśla, oko cieszą kwitnące mieczyki, róże, lilie i wyjątkowo bujne - hortensje.
- W tym roku w ogóle były wyjątkowo obfite plony - dużo bardzo dobrych ogórków, wciąż jeszcze są pomidory, jest mnóstwo śliwek i jabłek. Zaraza tylko w naszej okolicy padła na bukszpan. Ciężko zwalczyć te robale, wszystkie krzewy padają - mówi Stanisław Jakubczyk.
Stefan Famulski z Piotrkowa dodaje, że kto miał krzewy czarnej jeżyny, to ma teraz obfite zbiory. Urodzaj był też na marchewkę i inne warzywa korzeniowe. Zauważa ponadto na działkach po sąsiedzku, że wciąż kwitnie wiele kwiatów.
- A jabłek i śliwek jest tye, ze strach stanąć po drzewem - takie piękne owoce lecą. Niestety, w większości robaczywki - dodaje Stefan Famulski.
Pan Stefan ubolewa też, że w tym roku w ROD Oaza nie będzie Święta Działkowca (miejskie dożynki), w którym uczestniczyło rok rocznie nawet 150 osób. - To smutna dla nas wiadomość, ale w związku z epidemią koronawirusa, stwierdziliśmy, ze ryzyko jest zbyt duże - mówi.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?