Misje - ojciec Zbigniew Musielak zawiesza głos i zastanawia się. - Prawdziwe misje, to ja prowadzę teraz, we Francji, a nie na Madagaskarze, gdzie byłem 28 lat. Tu, w Europie, jestem proboszczem, aż 19 parafii. Tak, to nie pomyłka, 19 parafii. Na dodatek jestem także kapelanem w Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes. To nie wszystko, pełnię też funkcję kapelana szpitalnego w Lourdes. Europa Zachodnia, w tym i Francja, przechodzi ogromny kryzys powołań. Jest źle! Jak sobie radzę? Za kancelarię parafialną służy mi telefon komórkowy. Pomagają też osoby świeckie i jakoś to wszystko jeszcze się kręci. Być księdzem we Francji, to nie zaszczyt. Zresztą moja pensja, wynosi mniej niż zasiłek bezrobotnego.
Prawie 60-letni dziś, urodzony w Zduńskiej Woli Zbigniew Musielak, przez 28 lat był misjonarzem na Madagaskarze. Obecnie jest w w Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes. Jest tam jedynym polskim zakonnikiem. Więcej w jutrzejszym wydaniu „Polski Dziennika Łódzkiego”
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
