Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ŁKS Łódź deklarują, że nie zlekceważą w niedzielę beniaminka spod Jasnej Góry

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Piłkarze ŁKS Łódź deklarują, że nie zlekceważą w niedzielę beniaminka spod Jasnej Góry
Piłkarze ŁKS Łódź deklarują, że nie zlekceważą w niedzielę beniaminka spod Jasnej Góry Fot. Krzysztof Szymczak
Czas na pierwsze w nowym sezonie ligowe zwycięstwo ŁKS Łódź. Okazja już w niedzielę, bo właśnie tego dnia drużyna trenera Kibu Vicuny zmierzy się na stadionie przy alei Unii 2 ze Skrą Częstochowa (18). Goście to beniaminek zaplecza PKO Ekstraklasy.

Łodzianie są zdecydowanym faworytem spotkania i to bez dwóch zdań. Każdy inny wynik, niż pewna wygrana gospodarzy będzie niespodzianką. – Po remisie w dobrym stylu nadeszła pora na pierwsze zwycięstwo - mówi Michał Trąbka, piłkarz łódzkiej drużyny. - Nie ma mowy o zlekceważeniu przeciwnika, choć niektórzy kibice już przypisują nam trzy punkty. Goście przegrali pierwszy mecz z Koroną Kielce 0:2, ale pokazali się jako zespół dobrze zorganizowany w obronie i wyjeżdżający z kontrami. Powinniśmy z nimi wygrać i zrobimy wszystko żeby tak się stało. Liczymy, że pomoże nam w tym głośny doping kibiców. Dla mnie to inny sport z fanami na trybunach.
Niedzielny mecz ze Skrą poprowadzi sędzia Dominik Sulikowski z Gdańska. Będzie to dla niego pierwsze w karierze sędziowskiej spotkanie z udziałem drużyny z alei Unii 2. Jego asystentami będą Tomasz Niemirowski oraz Rafał Brieger, natomiast arbitrem technicznym Paweł Malec. Za system VAR odpowiadać mają Wojciech Myć i Marcin Borkowski.
Tymczasem do ŁKS wrócił wychowanek klubu Przemysław Kaźmierczak. Będzie on szkolił bramkarzy w akademii. Były bramkarz kilka lat swojej piłkarskiej kariery spędził na angielskich boiskach, reprezentując kluby: Bolton Wanderers, Wycombe FC, Darlington FC, czy Oldham Athletic. Po powrocie do kraju był zawodnikiem Floty Świnoujście, KS Polkowice i Polonii Warszawa, a w końcu także ŁKS-u. W sezonach 2016/17 i 2017/18, ŁKS zdołał wywalczyć dwa awanse, najpierw do drugiej, a później do pierwszej ligi. Ostatnim jego klubem była Warta Sieradz.
Sobota będzie wielkim dniem dla drużyny rezerw ŁKS, która debiutuje w III lidze. Ekipa trenerów Marcina Matysiaka i Radosława Pęciaka zmierzy się z Ursusem Warszawa (18). – W kadrze nastąpiły małe zmiany - mówi Marcin Matysiak - Doszli nowi zawodnicy, młodzi z rocznika 2004 Szymon Matuszko, Mateusz Jastrzembski i Mateusz Kowalczyk. Ponadto z trzeciej drużyny zostali dołączeni Julian Mordasiewicz, Łukasz Włodarczyk i Michał Koszur. Doszli również gracze znani kibicom ŁKS, bo wcześnie już tutaj występowali, czyli Michał Kołba, Łukasz Dynel i Damian Nowacki. Zawodnicy doświadczeni zawsze dają coś dodatkowego, szczególnie tak młodym zawodnikom, których mamy w ŁKS II. Są dla nich bardzo ważnymi postaciami. Jaki jest nasz cel? Chcemy powalczyć, aby być w górnej części tabeli. Nie chcę składać deklaracji czy to będzie pierwsze, piąte czy szóste miejsce. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarze ŁKS Łódź deklarują, że nie zlekceważą w niedzielę beniaminka spod Jasnej Góry - łódzkie Nasze Miasto

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto