Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotcovia chce wygrać na jubileusz. W sobotę mecz z Pogonią Szczecin

Łukasz Cichuta
Przed piotrkowiankami ważne spotkanie z Pogonią Baltica Szczecin
Przed piotrkowiankami ważne spotkanie z Pogonią Baltica Szczecin Dariusz Śmigielski
W sobotę (15 grudnia) Piotrcovia przy okazji meczu z Pogonią Szczecin świętować będzie 25-lecie gry w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Jutrzejszy dzień będzie wyjątkowy dla kibiców piłki ręcznej w Piotrkowie. MKS Piotrcovia podczas spotkania z Pogonią Baltica Szczecin świętować będzie 25-lecie gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Początek godz. 18.
Uroczystości jubileuszowe rozpoczną się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, następnie w przerwie oraz po zakończeniu spotkania.

- W ciągu tych 25 lat przez klub przewinęło się wiele zawodniczek, trenerów i działaczy - mówi Mirosław Laskowski, członek zarządu MKS Piotrcovia, wieloletni kierownik drużyny. - Teraz czas im za to podziękować. Przygotowaliśmy na tą uroczystość specjalne medale.

Jak mówi Mirosław Laskowski, na spotkaniu mają pojawić się m.in. byli działacze, sponsorzy oraz trenerzy drużyny na czele z Jerzym Noszczakiem, który z klubem świętował wiele sukcesów. Zaproszenia otrzymało także ponad 50 byłych zawodniczek klubu (m.in. Irina Jefimowa czy Agnieszka Matuszewska).

Miejmy nadzieję, że na wysokości zadania staną także obecne zawodniczki Piotrcovii i na zakończenie rundy wygrają z zespołem ze Szczecina. Piotrkowianki po ostatniej ligowej porażce z KPR Jelenia Góra 28-31 spadły na przedostatnie miejsce w ligowej tabeli.

Drużyna ze Szczecina zajmuje siódme miejsce w tabeli mając na koncie dziewięć punktów. W minionej kolejce przyjezdne pokonały we własnej hali różnicą dwóch bramek KU AZS Politechnika Koszalińska (24-22).

W cieniu sobotniego święta Piotrcovii pozostaje pojedynek męskiej drużyny MKS Piotrkowianina, który wcześniej, bo o godz. 15.30 zmierzy się także z Pogonią Gaz System Szczecin.

Podopieczni trenera Tadeusza Jednoroga w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z Tauron Stalą Mielec.

- Gospodarze praktycznie od początku posiadali przewagę w tym spotkaniu i kontrolowali wynik. Do przerwy przegrywaliśmy różnicą sześciu bramek, po przerwie ta różnica jeszcze wzrosła - mówi Wojciech Furman, kierownik MKS Piotrcowianina.

Ostatecznie piotrkowianie ulegli dziewięcioma bramkami 37-28.

Tymczasem drużyna ze Szczecina w minionej kolejce gładko ograła na wyjeździe SPR Chrobry Głogów 30-24. Obecnie zespół z Pomorza zajmuje siódme miejsce w tabeli z 9 pkt. Piotrkowianin jest na dziesiątej lokacie mając o trzy punkty mniej na koncie.

- Gramy u siebie i liczymy na komplet punktów - mówi kierownik Furman. - Z takimi rywalami musimy wygrywać jeśli chcemy osiągnąć cel jakim jest utrzymanie się w Superlidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto