Rynek, stare kamienice, senne pejzaże, a może klimatyczne uliczki, na których czas dawno się zatrzymał? Czy Piotrków ma w sobie coś pociągającego?
Jak twierdzi Andrzej Hoffman, łódzki artysta, który kilkanaście lat temu zakochał się w naszym mieście, jak najbardziej. Przedmiotem jego fascynacji jest architektura, którą możemy oglądać, m.in. na rysunkach i obrazach.
- Rysuję albo w plenerze, albo na podstawie szkiców i fotografii w domowej pracowni - mówi pan Andrzej, pracownik Ośrodka Działań Artystycznych. - Nie ukrywam, że wolę tę pierwszą formę, ale nie zawsze kwestie techniczne mi na to pozwalają.
Przy ujemnej temperaturze farba olejna krzepnie, więc np. rysunki o tematyce zimowej powstawały w pracowni. Podobnie było z nokturnami, czyli obrazami przedstawiającymi scenę nocną.
Według pana Andrzeja w Piotrkowie jest mnóstwo ciekawych miejsc i można je pokazać za każdym razem w zupełnie inny sposób. Wystarczy tylko dobrze wybrać czas i miejsce. Choć z tym wcale nie jest tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. - Zazwyczaj wygląda to tak, że biorę farby i sztalugę, a następnie idę w miasto. Czasem wystarczy mi 20 minut, a czasem szukam tego właściwego miejsca nawet 1,5 godziny.
Często zdarza się, że podchodzą do niego ludzie, którzy z zaciekawieniem pytają, co robi. Tak było m.in. na Pijarskiej i Sulejowskiej. W tym drugim przypadku, zatrzymywali się nawet kierowcy, którzy zjeżdżali na pobocze i przyglądali się procesowi tworzenia. A ten może być naprawdę długi.
- Czasem udaje się namalować coś w ciągu 5-6 godzin, a czasem zajmuje to trzy razy więcej czasu. Zdecydowanie wolę malowanie w plenerze, choć w domu, gdzie jest ciepło i wygodnie, zwraca się uwagę na inne szczegóły - mówi Andrzej Hoffman.
W Piotrkowie bardzo podoba mu się np. panorama na ul. Wilczej.
- W dole są ogródki działkowe, płynie Strawa, a gdy opadną liście widać tyły kamienic i panoramę starówki - mówi.
Jego malarstwo olejne będzie można oglądać już od piątku w Ośrodku Działań Artystycznych (ul. Sieradzka). Wernisaż rozpocznie się o godz. 19. Ekspozycja nosi nazwę "Jedno miasto dwóch artystów", zobaczymy na niej także prace Jerzego Korczaka- Ziołkowskiego.
- Wystawa skomponowana jest na zasadzie kontrastu - mówi Hoffman. - Moje malarstwo głównie tworzone jest w plenerze z użyciem dużej ilości farby i oparte jest na wrażeniowości wydobywanej przez malowanie alla prima.
Zobaczymy m.in. panoramę Piotrkowa z miejsc widokowych oraz pojedyncze uliczki i zaułki. Piotrków na obrazach olejnych w ODA będzie można oglądać do 19 stycznia.
Krótko o autorze
Andrzej Hoffman z zawodu jest plastykiem, pracuje w Ośrodku Działań Artystycznych w Piotrkowie.To także absolwent grafiki i i malarstwa na ASP w Łodzi i PAT w Krakowie, zajmuje się malarstwem, grafiką i rysunkiem. Od 2002 mieszka w Piotrkowie Trybunalskim.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?