Podczas otwarcia wystawy Brylskiego pt. "i ciągle w drodze" przez galerię przewinęło się ponad 400 osób, chcących zobaczyć, co artysta, radny i zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w jednej osobie, wymalował na płótnach.
- Sam jestem bardzo mile zaskoczony taką liczbą chętnych, którzy chcieli zobaczyć moje obrazy - mówił Bronisław Brylski, autor prac. - Zdenerwowanie trzymało mnie do samego końca.
Na wystawie zebrano ponad 40 prac malowanych w różnych okresach. Na ścianach zawisły akty, abstrakcje oraz pejzaże malowane 15 oraz 10 lat temu oraz te całkiem świeże, wykonane podczas plenerów organizowanych przez Brylskiego, utrzymane w tematyce prawosławnej. Wystawa była też okazją do świętowania kilku jubileuszy artysty.
- Po pierwsze to mój prywatny jubileusz, w tym roku skończyłem 50 lat - mówi Brylski. - Do tego to pierwsza po 15 latach moja własna wystawa, a po 20 wystawa w Piotrkowie. Można dodać jeszcze jedną rocznicę – dwa lata temu obchodziłem 20-lecie otrzymania dyplomu.
Wystawę w galerii można oglądać do 23 września. Jak zapowiedział artysta, wystawa wzmogła apetyt na jeszcze więcej projektów artystycznych.
- Kusi mnie coraz bardziej oddać się malarstwu bez reszty - mówi Brylski. - Sporo osób chwaliło dwa akty, które znalazły się na wystawie. Może pójdę w tę stronę.
Tymczasem artysta jest w trakcie organizowania wystawy obrazów wykonanych podczas międzynarodowego pleneru malarskiego, który zorganizował na Podklasztorzu w czasie obchodów 600-lecia przemarszu wojsk Jagiełły przez Sulejów na pola Grunwaldu oraz w czasie tegorocznego pleneru prawosławnego. Wystawa poplenerowa w cerkwi planowana jest na listopad.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?