Podsumowanie policyjnej akcji "Znicz 2021" na terenie Piotrkowa i powiatu
Jak podaje Dagmara Mościńska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, akcja "Znicz 2021" na terenie Piotrkowa i powiatu piotrkowskiego trwała pięć dni - od 29 października do 2 listopada. W tym czasie doszło do 1 wypadku, w którym ranne zostały dwie osoby i 40 kolizji.**
Do wypadku doszło 1 listopada na skrzyżowaniu z drogą w kierunku Bogusławic (gmina Wolbórz)**. 68-latek z powiatu tomaszowskiego kierujący hyundaiem, wykonując nieprawidłowo manewr wyprzedzania, uderzył w bok seata, który skręcał w lewo. 26-letni kierowca seata, również mieszkaniec pow. tomaszowskiego i pasażerka zostali ranni i przewiezieni do szpitala.
Dzień wcześniej doszło z kolei do poważnie wyglądającej kolizji. Jak podali strażacy z jednostki OSP w Przygłowie, na drodze wojewódzkiej nr 742 pomiędzy Włodzimierzowem, a Łęcznem (Podwłodzimierzów w Sulejowie), samochód osobowy zderzył się z przebiegającym przez jezdnię jeleniem. Kierowca i pasażer nie odnieśli poważnych obrażeń. Zwierzę niestety nie przeżyło potrącenia.
Ponadto, podczas kontroli, 87 kierowców policjanci ukarali mandatami karnymi i skierowali 6 wniosków do sądu o ukaranie. Zatrzymali 19 dowodów rejestracyjnych, w tym dwóch kierowców, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Policjanci zatrzymali też pięciu nietrzeźwych kierowców.
- 31 października, na drodze krajowej nr 74 policjanci zatrzymali do kontroli kierującego chevroletem aveo, który jechał w kierunku Bełchatowa. Tor jazdy wskazywał, że może kierować nim osoba nietrzeźwa. Policjanci kilka minut wcześniej zostali zaalarmowani o nietrzeźwym kierującym przez podróżującego tą drogą świadka, który zatrzymał się by pomóc zepchnąć chevroleta z uszkodzoną oponą na pobocze. Wyczuwając od kierowcy chevroleta zapach alkoholu podjął prawidłową decyzję o powiadomieniu służb mundurowych. Policjanci wyeliminowali z ruchu mieszkańca Łodzi, który - jak wskazało badanie stanu trzeźwości - miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie - opisuje Dagmara Mościńska.
Podczas policyjnej interwencji okazało się, że samochód, którym kierował 44-latek nie posiada aktualnych badań technicznych, za co został mu już wcześniej zatrzymany dowód rejestracyjny, a mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii B. Pojazd został odholowany na parking a kierujący nim 44-latek odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Łodzianinowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?