Podwyżki cen ciepła w Piotrkowie 2023: Radni PiS wnioskują o nadzwyczajną sesję Rady Miasta
- Prezydent nie posłuchał moich apeli o to, by nie budować ciepłowni gazowej. Mleko się wylało, ciepłownia na gaz powstała, mamy nieefektywne źródło ciepła - mówił podczas konferencji przed piotrkowskim magistratem radny Łukasz Janik. - Teraz występujemy z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, na której prezydent przedstawi informację na temat nowej taryfy centralnego ogrzewania. Chcemy, by przedstawił, dlaczego jest taki wysoki koszt, ile płacimy kar emisyjnych, dlaczego nie pozyskaliśmy dotacji, ile będą płacić za ciepło jednostki samorządu - szkoły, przedszkola, urząd miasta? Chcemy też, aby mieszkańcy przyszli na sesję i zabrali głos oraz zadali pytania.
Pod wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej podpisało się sześcioro radnych (wymagane minimum). Są to nie tylko radni PiS (Piotr Gajda, Łukasz Janik, Andrzej Piekarski i Sergiusz Stacheczyk), ale także Mariusz Staszek (radny niezależny, wcześniej prezydenckie Razem dla Piotrkowa) oraz Marlena Wężyk-Głowacka z PO.
Radni PiS przygotowali też petycję o udzielenie przez samorząd wsparcia finansowego mieszkańcom dotkniętym podwyżkami cen ogrzewania. Chcą, by radni poparli ją na sesji nadzwyczajnej.
- Ponieważ pan prezydent zafundował nam to bardzo drogie źródło ciepła, chcemy aby dopłacił teraz mieszkańcom, żeby oni płacili mniej. Chcemy, żeby te podwyżki nie były wyższe niż w innych miastach, żeby zrekompensował różnicę z budżetu miasta - tłumaczy radny Janik.
Ponadto klub PiS wystosował do wojewody łódzkiego wniosek o kontrolę - pod kątem gospodarności - inwestycji polegającej na wybudowaniu ciepłowni gazowej (skan w galerii artykułu). Łukasz Janik stwierdził przy tym, że prezydent Krzysztof Chojniak"zamierza uciec przed odpowiedzialnością", startując do... Senatu z listy PSL, ale że "nie uniknie rozliczenia". Pytany o to, skąd ma takie informacje, odparł: "Tego nie mogę zdradzić, ale są prowadzone pewne rozmowy kuluarowe i niektóre osoby już dużo wiedzą na ten temat".
O możliwość umieszczenia Krzysztofa Chojniaka na liście PSL w wyborach parlamentarnych zapytaliśmy w powiatowych strukturach tej partii.
- Nazwisko Chojniak nie padło nigdy - usłyszeliśmy kategoryczne dementi. - Taką wypowiedź radnego należy traktować z dużym przymrużeniem oka.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?