Zniszczenia to efekt robót instalacyjnych związanych z montażem oświetlenia. Robotnicy wykonujący prace skuli polichromie, m.in. na ścianach, sklepieniach i arkadach wspierających chór muzyczny.
Doniesienie do prokuratury złożył kierownik piotrkowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, który podczas kontroli odkrył wykute pod położenie kabla energetycznego bruzdy. Prace, jak podkreślił Zygmunt Błaszczyk, prowadzone były bez zezwolenia konserwatora i bez przeprowadzenia wymaganych w takiej sytuacji badań.
Jak informuje Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie, powołany przez prokuraturę biegły, po przeprowadzonych na miejscu badaniach, ma odpowiedzieć na szereg pytań. Między innymi jaki jest zakres uszkodzeń zabytkowych malowideł, jaki wpływ uszkodzenia mają na wartość artystyczną zabytku, czy możliwe jest przywrócenie stanu poprzedniego i jak to wpłynie na wartość polichromii.
Do uszkodzenia malowideł doszło wiosną ubiegłego roku. Wtedy rektorem kościoła był ks. Ireneusz Bochyński, który - po odkryciu barokowych polichromii w 2010 roku sam wnioskował o wpisanie ich do rejestru zabytków.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
