Policja z Sulejowa zatrzymała oszusta. Próbował wyłudzić ponad 100 tys. zł "na córkę"
Do zdarzenia doszło 30 września. Wtedy mieszkaniec gminy Sulejów odebrał niepokojący telefon, że jego córka spowodowała wypadek, potrącając śmiertelnie pieszą.
Dzwoniąca kobieta przekonywała też, że aby uniknąć konsekwencji i aresztu, rodzice muszą przekazać dużą sumę pieniędzy. Jednocześnie powiedziała mieszkańcowi gminy Sulejów, że on musi pojechać najpierw do Sulejowa, a potem do sądu do Piotrkowa.
Kiedy pokrzywdzony pokonywał drogę między tymi miejscowościami miejscowości, przed swoim domem zauważył ciemny samochód i postawnowił sprawdzić, co się dzieje. Podjechał przed posesję tarasując jednocześnie drogę odjazdu kierowcy renault.
Szybko okazało się, że kiedy on rozmawiał przez telefon z tajemniczą kobietą, do jego domu podjechał mężczyzna i odebrał od żony pokrzywdzonego ponad 100 tys. zł.
Bardzo szybko na miejscu zjawiła się policja i zatrzymała kierowcę renault. To 46-letni mieszkaniec Tomaszowa.
Podczas przeszukania jego samochodu, policjanci znaleźli przekazane pieniądze.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Jak informuje Joanna Woźniak - Parada, p.o. zastępcy prokuratora rejonowego w Piotrkowie, sprawa jest rozwojowa, bo przebieg sytuacji wskazuje na to, że zatrzymany mężczyzna nie działał sam.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?