Prezydent Andrzej Duda w Piotrkowie i Kole. Trwają przygotowania do wizyty pary prezydenckiej: sprzątanie lasu, naprawa dróg ZDJĘCIA

W piątek, w ramach ogólnopolskiej akcji "#sadziMY" w Piotrkowie i Kole pojawi się prezydent RP Andrzej Duda. Wraz z małżonką, Agatą Kornhauser-Dudą oraz pracownikami administracji publicznej, harcerzami, żołnierzami, strażakami i pracownikami Lasów Państwowych prezydent będzie sadził drzewa. Na powierzchni ponad 3 ha w Lesie Wolborskim, na obrzeżach Piotrkowa, zasadzone zostaną sosny, buki i jarzęby.

Od kilku dni trwają przygotowania do wizyty - w Piotrkowie oraz osadzie leśnej w Kole. W Piotrkowie przy ul. Wolborskiej na wysokości pomników pomordowanych w czasie II wojny światowej pracowały służby miejskie, które myły pomniki, układały nowe płyty chodnikowe i porządkowały teren. W Kole wykoszono rowy, a nadleśnictwo naprawiło leśną drogę do osady.

- Bardzo szybko to zrobili, jak tylko zadzwoniłam, że prezydent przyjeżdża, to od razu rowy zostały wykoszone. Nigdy tak nie było - chwali Aleksandra Szkodzińska-Zajączkowska, sołtys Koła, ale i żartuje, że wieś przy okazji wizyty głowy państwa mogła poprosić o więcej bieżących napraw.

Dzięki przyjazdowi prezydenta mieszkańcy Koła i odwiedzający osadę doczekali się naprawy leśnej drogi do ośrodka rehabilitacji zwierząt - dziury zostały zasypane, a cały, ponad dwukilometrowy odcinek wyrównany.

W Kole trwa też budowa drogi przez wieś, ale to już nie zasługa wizyty Andrzeja Dudy.

- To było w budżecie i od dawna zaplanowane - podkreśla sołtyska.

Mieszkańcy wsi, choć wszędzie widzą wielu żołnierzy i przedstawicieli innych służb, jako gospodarze sołectwa, pary prezydenckiej nie zobaczą.

- Jako sołectwo chcieliśmy powitać parę prezydencką, wręczyć im prezydent od KGW, ale nie można - dodaje Aleksandra Szkodzińska-Zajączkowska.

Nie odbędzie się też zaplanowana wcześniej pokojowa i milcząca pikieta mieszkańców, którzy od jakiegoś czasu protestują przeciwko budowie chlewni. Jak mówi sołtyska, chcieli stanąć z banerem, żeby zademonstrować swoje stanowisko ws. inwestycji. Niestety, nie mogą tego zrobić.

- Nagle jak się wszyscy dowiedzieli to mieliśmy tu wszystkie służby, SOP, ABW. Okazało się, że nie można, że to zagrożenie dla bezpieczeństwa, bo po proteście w Rynku Trybunalskim powiązano nas z Lewicą. Był u mnie dzielnicowy, dostałam też pismo z kancelarii prezydenta, że spotkanie w Kole jest spotkaniem zamkniętym, a przecież nie będziemy jechać do Piotrkowa - mówi.

***
W piątek, 1 października, rusza ogólnopolska akcja #sadziMY z udziałem Pary Prezydenckiej. To już trzecia edycja wspólnej akcji Lasów Państwowych i Kancelarii Prezydenta.

– Lasy, drzewa zapewniają nam tlen, oczyszczają powietrze, wpływają korzystnie na klimat i na nasze samopoczucie. Są domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Dostarczają najbardziej ekologiczny surowiec, drewno, tworzący domy również dla nas –– podkreśla Józef Kubica, p.o. Dyrektor Generalny Lasów Państwowych. – Lasów w Polsce stale przybywa, zajmują już jedną trzecią powierzchni kraju. Akcję #sadziMY organizujemy po to, żeby jednoczyć nas wszystkich wokół przyrody, bo to nasze dobro narodowe, które musimy razem chronić i pielęgnować.

W siedzibach nadleśnictw w całej Polsce leśnicy udostępnią każdemu chętnemu sadzonki rodzimych drzew i podpowiedzą, w jaki sposób i gdzie najlepiej posadzić poszczególne gatunki.

Akcję #sadziMY oficjalnie zainaugurują Prezydent Andrzej Duda i Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda. 1 października Para Prezydencka weźmie udział w sadzeniu drzew w Nadleśnictwie Piotrków, na trenie RDLP w Łodzi, wspólnie z pracownikami administracji publicznej, harcerzami, żołnierzami, strażakami i pracownikami Lasów Państwowych. Na powierzchni ponad 3 ha w Lesie Wolbromskim, na obrzeżach Piotrkowa Trybunalskiego, zasadzone zostaną sosny, buki i jarzęby.