Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protestują przeciw ogromnej chlewni i budowie biogazowni w Oprzężowie. Wójt: spokojnie, nie chcemy tu drugiej Grabicy

tyka
Protest przeciw budowie ogromnej chlewni i biogazowni w Oprzężowie
Protest przeciw budowie ogromnej chlewni i biogazowni w Oprzężowie Aleksandra Tyczyńska
W sali OSP w piątek, 18 października odbyło się spotkanie mieszkańców Oprzężowa, Krężnej i kilku sąsiednich wsi, którzy protestują przeciwko budowie ogromnej chlewni i biogazowni z wójtem Romanem Drozdkiem i prawnikami.

Protestują przeciw ogromnej chlewni i budowie biogazowni w Oprzężowie (gm. Wola Krzysztoporska)

W Oprzężowie już funkcjonuje chlewnia na 6 tysięcy sztuk tuczników. I to właściciel tej chlewni złożył wniosek do Urzędu Gminy w Woli Krzysztoporskiej o wydanie decyzji środowiskowej dotyczącej rozbudowy chlewni do... 30 tysięcy sztuk i budowy biogazowni o potężnej mocy 2.500 kW.

Protestujący mieszkańcy z Oprzężowa, Krężnej i okolicznych wsi obawiają się, że fetor, który już teraz utrudnia im życie, stanie się nie do zniesienia, ich domy stracą na wartości, a gminne drogi rozjeżdżą ciężarówki. Obawiają się też, że tak duża biogazownia nie będzie służyć tylko do "przerabiania" gnojowicy, ale też odpadów m.in. z zachodnich sieci marketów.

Wójt Woli Krzysztoporskiej Roman Drozdek zaznaczył, że sprawa jest dopiero na etapie wydawania przez niego decyzji środowiskowej, a więc na początkowym etapie i nie ma powodu jeszcze panikować. Podkreślił, że nie zamierza doprowadzić do sytuacji, jaka jest w sąsiedniej gminie Grabica (tzw. świńskie zagłębie w powiecie piotrkowskim - wyj. red.) i istnieje możliwość zablokowania tak niekorzystnej dla tysięcy mieszkańców, inwestycji.
Wyjaśnił, że dla terenu, na którym położone są działki, gdzie hodowca chce wybudować ogromną chlewnię, wszczęta została procedura wydania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym samorząd może nałożyć limit w ilości dopuszczalnej hodowli na istniejące już 6 tys. sztuk. Dodał też, że w kwestii biogazowni, także w tym planie można określić jej maksymalną moc do 150 kW. Kilkukrotnie powtarzał, że plan zagospodarowania jest w zasadzie jedynym dokumentem, który może - najpierw - zawiesić postępowanie o wydanie warunków zabudowy (kolejny etap po decyzji środowiskowej), a ostatecznie ją zablokować.

Wójt Drozdek przekonywał też mieszkańców, że w tej kwestii samorząd musi działać rozważnie i zgodnie z literą prawa, bo jeśli tak nie zrobi, wszystko może zniweczyć odwołanie inwestora choćby do SKO, czy sądu.

Mieszkańcy, mimo tych zapewnień, chcą skorzystać z pomocy kancelarii prawnej, która przygotować ma m.in. sprzeciwy i uwagi do postępowania o wydanie decyzji środowiskowej.

WIĘCEJ O SPRAWIE W NAJBLIŻSZYM WYDANIU TYGODNIKA "7 DNI PIOTRKÓW", 25 PAŹDZIERNIKA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto