Przedsiębiorcy wybudują na Ukrainie centralę sprzedaży produktów rolnych?

Piotrkowscy przedsiębiorcy wybudują na Ukrainie centralę sprzedaży produktów rolnych? Niewykluczone. Ukraińcy szukają inwestorów. 25-osobowa delegacja urzędników i przedsiębiorców z obwodu czernihowskiego gości w powiecie piotrkowskim.

– Na Ukrainie wytworzyły się bardzo korzystne warunki inwestowania, nie tylko dla biznesu rolniczego, ale i dla przemysłu – przekonuje Wiktor Lazar, przewodniczący administracji rejonowej obwodu czernihowskiego, który przed objęciem tej funkcji sam przez 12 lat prowadził swój biznes. – W naszym rejonie są już trzy duże polskie firmy (m.in. produkcja kabli i przewodów elektrycznych). Myślę, że w trakcie spotkań w powiecie piotrkowskim uda się nawiązać współpracę korzystną dla obu stron.

Program wizyty jest napięty. Ukraińcy odwiedzili już wczoraj gospodarstwo rolne Zbigniewa Brauna w Majkowie w gminie Wola Krzysztoporska oraz ubojnię w Rękoraju. Z przedstawicielami grup producentów rolnych, izby rolniczej i komisji rolnictwa spotkali się w starostwie. Później zaś, podczas spotkania z członkami Regionalnej Izby Gospodarczej w Piotrkowie, namawiali piotrkowskich przedsiębiorców do inwestowania na Ukrainie. Chcieli ponadto zobaczyć, jak działają u nas gospodarstwa agroturystyczne i jedno z nich mieli odwiedzić w Proszeniu.

Dzisiaj ma dojść do podpisania porozumienia o współpracy między powiatem piotrkowskim a obwodem czernihowskim, która ma się rozwijać w dziedzinach: gospodarki, administracji samorządowej, rolnictwa, kultury, nauki i oświaty, wymiany młodzieży, turystyki i rekreacji, kultury fizycznej i sportu. Zapisano też, że strony będą dokonywały „wymiany delegacji władz regionalnych, kadry kierowniczej, urzędników i ekspertów”.

– Jest już zaproszenie do współpracy, które polega na tym, żeby zbudować tam magazyn logistyczno - hurtowy za pieniądze polskie, ponieważ jako inwestorzy zagraniczni mamy tam większe ulgi niż oni sami by to robili – mówi Piotr Wojtysiak, kierownik wydziału promocji i rozwoju powiatu. – Być może mogła by to być na centrala sprzedaży produktów rolnych, między innymi z naszego powiatu.

Ukraińcy szukają kontaktów w branży przetwórstwa mięsa, interesują ich wędliny i ewentualnie półtusze. Na przeszkodzie stoją jednak wymogi weterynaryjne i wysokie cło na granicy. Goście interesują się też organizacją samorządu, bo stoją na progu reformy administracyjnej we własnym kraju. Podpatrują działalność i zadania realizowane przez piotrkowskie starostwo.

Do nawiązania kontaktów doszło dzięki mieszkańcowi wsi Łazy Duże w gminie Rozprza. Oleg Kirdoda pochodzi z Ukrainy i urodził się właśnie w obwodzie czernihowskim. Pod Piotrkowem mieszka od 16 lat. Podczas studiów na Węgrzech poznał przyszłą żonę – piotrkowiankę. Tymczasem obecny wicestarosta obwodu czernihowskiego to jego przyjaciel ze studiów i do dziś utrzymują kontakty towarzyskie.

Rejon czernihowski (odpowiednik powiatu ziemskiego) liczy 65 tysięcy mieszkańców, a gospodarstwa rolne mają tam średnio… 2 tysiące hektarów. Sam Czernihów jest miastem wojewódzkim i liczy około 350 tysięcy mieszkańców.