Radna Marlena Wężyk-Głowacka pyta, skąd się bierze tak wysoka podwyżka opłat za śmieci w Piotrkowie?
Radna zwołała konferencję prasową przed Urzędem Miasta Piotrkowa, na której odniosła się najpierw do radiowego wywiadu z prezydentem Krzysztofem Chojniakiem na antenie Strefy FM. Włodarz stwierdził, że propozycje opozycyjnych radnych dotyczące dopłat do śmieci są niezgodne z prawem.
- Zaniemówiłam - przyznaje radna i wskazuje, że prezydent wprowadza mieszkańców w błąd, a na poparcie cytuje przepisy umożliwiające dopłaty i podaje przykłady gmin, które już je wprowadziły.
Marlena Wężyk-Głowacka przedstawiła analizę porównawczą kosztów odbioru śmieci w roku 2021 i 2022. Zwróciła uwagę, że różnica wynikająca z sum przetargowych wynosi 775, 2 tys. zł. Suma ta podzielona przez 12 miesięcy i liczbę deklaracji (57 240) daje podwyżkę rzędu 1,13 zł na osobę miesięcznie. Z kolei różnica między przychodami z deklaracji a kosztami wynikającymi z umów z odbiorcami wynosi w 2022 roku aż 4,4 mln zł, co w przeliczeniu na mieszkańca miesięcznie daje 6,40 zł. Tymczasem w 2021 roku było to 1,045 mln zł.
Według radnej, są to prawdopodobnie wysokie koszty obsługi administracyjnej, w tym utrzymania 11-osobowego referatu zajmującego się gospodarką odpadami w UM.
- Gdyby miasto nie generowało tak wysokich kosztów administracyjnych, w roku 2022 nie byłoby potrzeby podnoszenia opłat za śmieci w kwocie 6 zł miesięcznie na jednego mieszkańca - uważa Marlena Wężyk-Głowacka.
W ocenie radnej, Urząd Miasta Piotrkowa nie powinien przenosić kosztów administracyjnych na barki mieszkańców, bo i tak prowadzi administrację w ramach zadań własnych. We wniosku prosi m. in. o przedstawienie całości kosztów administracyjnych z rozliczeniem poszczególnych pozycji za rok 2020, 2021 i 2022.
Jarosław Bąkowicz, kierownik biura prasowego UM, nie odnosi się do konkretnych liczb przedstawionych przez radną, bo uważa, że prezentowane przez nią zestawienia są nierzetelne. Wyraża natomiast zdziwienie, że radna występuje z pytaniami o ceny śmieci nie przed sesją Rady Miasta, ale już po fakcie uchwalenia nowych stawek.
- Już na pierwszy rzut oka widać, że pani radna porównuje rok do roku, czyli rok 2021 do 2022. Przypomnę, że stawka 35 zł obowiązywać będzie przez 10 miesięcy a nie 12 (od 01.03.2022). Już sam ten fakt powoduje, że dane nie są rzetelne. Wynika z tego, że są to autorskie wyliczenia pani radnej, które - bardzo prawdopodobne - nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ale to już dokładnie będzie poddane analizie przez referat merytoryczny - odpowiada Jarosław Bąkowicz.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?