Jak podaje Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie, do darzenia doszło 6 marca tuż po godzinie 22 w rejonie Starego Miasta. Do dyżurnego piotrkowskiej jednostki zadzwonił pokrzywdzony 20-latek, który wracając z pracy został pobity i okradziony. Na miejsce od razu skierowany został policyjny patrol. Według relacji pokrzywdzonego sprawca uderzył go w głowę i zabrał telefon komórkowy. Pokrzywdzony dokładnie opisał napastnika. Dzięki temu policjanci szybko zatrzymali 21-letniego agresora.
Podejrzewany piotrkowianin trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju. Dzisiaj sąd zdecyduje o jego dalszym losie. W ramach realizacji sprawy funkcjonariusze zatrzymali także 20-letniego pasera, w ręce którego trafił skradziony telefon pokrzywdzonego. Wobec tego podejrzanego prokurator zastosował dozór policyjny. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, a za paserstwo kara do 5 lat więzienia
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?