Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z dr n. med. Haliną Książek-Bąk, prezesem Śląskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego

Mariola Marklowska
KRYSTYNA BOCHENEK: Która nazwa jest prawidłowa: parodontoza czy paradontoza? DR HALINA KSIĄŻEK BĄK: To nie ma żadnego znaczenia. Oba terminy są poprawne. Jeden wywodzi się z języka greckiego, a drugi z łaciny.

KRYSTYNA BOCHENEK: Która nazwa jest prawidłowa: parodontoza czy paradontoza?
DR HALINA KSIĄŻEK BĄK: To nie ma żadnego znaczenia. Oba terminy są poprawne. Jeden wywodzi się z języka greckiego, a drugi z łaciny. W literaturze naukowej używamy jeszcze innego pojęcia — periodontopatia.

KB: Dlaczego powinniśmy przywiązywać tak dużą wagę do pielęgnacji jamy ustnej?
HKB: Każdy z nas chce jak najlepiej funkcjonować w społeczeństwie. Chcemy również podobać się sobie, a uzębienie jest jednym z elementów decydujących o wyrazie twarzy. Dbałość o piękne zęby i zdrowe przyzębie jest coraz powszechniejsza w naszym społeczeństwie. Celowo wspominam o zdrowym przyzębiu, ponieważ zdarzają się sytuacje, że pacjent ma bardzo zdrowe i odporne na próchnicę zęby, natomiast choruje na paradontozę. Ale w wielu przypadkach mamy już na szczęście do czynienia z pięknym uśmiechem. Proszę mi wierzyć, że jeżeli tylko chcemy, możemy zachować pełne, piękne uzębienie do późnych lat. Naprawdę nie wymaga to wielkiego wysiłku.

KB: Od dawna zwracamy uwagę na profilaktykę chorób przyzębia?
HKB: Już Hipokrates w V wieku przed naszą erą zwrócił uwagę na związek między kamieniem a obecnością stanów zapalnych. W XI wieku naszej ery Albucasis opracował czternaście narzędzi do zdejmowania kamienia nazębnego i podkreślał konieczność jego całkowitego usunięcia. Pomimo tej bardzo długiej historii, co prawda bardzo rzadko, ale zdarzają się jeszcze pacjenci, którzy są przekonani, że po usunięciu kamienia nazębnego rozchwieją im się zęby. Nie dopuszczają do siebie podstawowej prawdy, że zęby mogą się rozchwiać właśnie z powodu kamienia. Wiele dla periodontologii uczynił prof. Antoni Cieszyński, zastrzelony we Lwowie wraz z kadrą uniwersytetu. Gdyby nie II wojna światowa, to pewnie nie my musielibyśmy się uczyć od paradontologów z innych krajów, ale oni uczyliby się od nas. Prof. Cieszyński wprowadził zabiegi chirurgiczne na przyzębiu, znieczulenia, nowe techniki radiologiczne.

KB: Co to jest paradontoza? Jakie tkanki atakuje?
HKB: To choroba, która atakuje tkanki otaczające ząb w rejonie szyjki. Dochodzi w niej do stanu zapalnego dziąsła i niszczenia kości. To właśnie obecność stanu zapalnego, a nie kondycja kości decyduje o tym, czy ząb nam się rozchwieje czy nie. Jeśli nie ma stanu zapalnego, to wystarczy nawet tylko jedna trzecia kości, a ząb i tak jest niezagrożony. Może przetrwać bardzo długo. Wraz z wiekiem dochodzi do niewielkiej fizjologicznej utraty kości, co przebiega zwykle bezobjawowo.

KB: Czym się różni zdrowe dziąsło od chorego?
HKB: Zdrowe jest różowe, kropkowane i wilgotne. Jeśli ktoś w młodości miał zapalenie dziąseł, to prawdopodobieństwo rozwoju choroby przyzębia wynosi u niego ok. 60 procent.

KB: Jakie są przyczyny chorób przyzębia?
HKB: Najważniejszą są bakterie, które tworzą płytkę nazębną, zaburzenia odporności — wrodzone i nabyte, pewne uwarunkowania genetyczne oraz duża grupa zaburzających czynników miejscowych, które mogą nasilać przebieg choroby, a szczególnie to, co się dzieje między zębami. Stąd tak ważna jest zarówno higiena międzyzębowa, zapobiegająca próchnicy międzyzębowej, prawidłowe wypełnienia ubytków oraz leczenie wad zgryzu.
Bakterie są odpowiedzialne za 90 procent wszystkich chorób przyzębia, przy czym nie jakiejś jednej dominującej, jak np. w przypadku zapalenia płuc. W tym wypadku mamy do czynienia z kompleksem przeróżnych bakterii, które wspólnie dokonują niszczącego dzieła. Już kilka minut po umyciu zębów odtwarza się swego rodzaju błonka na powierzchni zęba i to do niej przyczepiają się bakterie.

KB: Kiedy udowodniono, że istnieje związek między higieną jamy ustnej a chorobami przyzębia?
HKB: W 1965 roku w Skandynawii przeprowadzono badania z udziałem studentów, którzy na jakiś czas zrezygnowali z mycia zębów. Po 21 dniach pojawiły się u nich stany zapalne dziąseł. Po przywróceniu właściwej higieny zapalenie minęło. To było doświadczenie, które potwierdziło, że najważniejszą i najskuteczniejszą metodą zapobiegania chorobom przyzębia jest perfekcyjna higiena jamy ustnej.

KB: W jaki sposób możemy się pozbyć płytki nazębnej?
HKB: Na pewno nie da się tego zrobić za pomocą płukania zębów. Trzeba je bardzo starannie szczotkować.

KB: Czy istnieje jakaś zależność między chorobami przyzębia i zębów a odpornością organizmu?
HKB: Oczywiście, że istnieje. U jednej osoby nawet niewielka ilość płytki nazębnej może spowodować ciężką postać choroby przyzębia, a u drugiej niezbyt groźne zapalenie, które szybko minie. To wszystko zależy od naturalnych sił odpornościowych. Osoby cierpiące na cukrzycę lub stosujące sterydy są w gorszej sytuacji, ponieważ ich siły odpornościowe są mniejsze. Mechanizmy obronne organizmu nie są u nich uruchamiane w dostatecznym stopniu. Obniżenie odporności może towarzyszyć chorobom, silnemu stresowi czy nieprawidłowej diecie. Ludzie narażeni na stres i ciągłe napięcie mają czasem tendencje do zaciskania zębów i zgrzytania nimi. Skutki są opłakane: przeciążone stawy, związane z nimi potworne bóle głowy i reakcje nerwicowe.

KB: Papierosy też mają negatywny wpływ?
HKB: Nikotynizm to bardzo poważny czynnik rozwoju chorób przyzębia. Nie wiem, czy zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że palacze nie mogą być brani pod uwagę jako kandydaci do implantów zębowych i innych odtwórczych zabiegów chirurgicznych. Nikotyna powoduje złe ukrwienie i odżywienie kości. Implanty się u nich nie przyjmą. Udowodniono, że efekty leczenia spłycenia kieszonek, które są objawem paradontozy, u osób palących są gorsze o 50 procent. To efekt działania wysokiej temperatury i węglowodorów zawartych w dymie papierosowym. Na szczęście coraz więcej ludzi rozstaje się z nałogiem.

KB: Wspomniała pani również o uwarunkowaniach genetycznych.
HKB: Niewielki odsetek ludzi, sięgający

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto