Luciąża, który przekroczyła już stan alarmowy, wczoraj znacznie opadła i z powrotem osiągnęła poziom ostrzegawczy. Luciąża jednak podtopiła gospodarstwo rodziny Baryłów w Przygłowie (gm. Sulejów). Zalała podwórze, budynki gospodarcze i podeszła pod dom. Władze gminy powołają komisję ds. oszacowania strat, jakie rzeka spowodowała u rodziny z Przygłowa. Trzeba też będzie ocenić, czy kolejne podtopienie nie spowodowało uszkodzenia domu.
Uspokoiła się też rzeka Czarna Maleniecka, która w punkcie kontrolnym w Dąbrowie (gm. Aleksandrów) w weekend przekroczyła stan ostrzegawczy. Poziom wody od wczoraj spada. Poza niewielkimi rozlewiskami na łąki, gmina nie odnotowała innych skutków podwyższonego poziomu rzeki.
Wciąż natomiast podnosi się poziom rzeki Pilicy w Sulejowie, który w miniony piątek przekroczył stan alarmowy. Halina Kowalska ze sztabu kryzysowego w Sulejowie podkreśla, że Pilica wylała na wiele łąk, ale nie zagraża zabudowaniom mieszkańców. Sytuację wczoraj oceniali strażacy, którzy łodzią dopłynęli do ujścia rzeki do Zalewu Sulejowskiego, gdzie jej dno jest już bardzo wypłycone i tworzy duże rozlewisko utrudniając odpływ wody.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?