Magazyn zlokalizowano na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. Stąd też wyruszały busy z paczkami i tu na poczęstunek mogli liczyć darczyńcy i wolontariusze.
W sumie zgłoszono ponad 70 rodzin, ale nie wszystkie spełniały wymagania. W całym województwie było ich ponad 2 tysiące. W tym roku wśród najpilniejszych potrzeb, wymienianych przez rodziny, ponownie pojawiły się m. in. żywność, odzież na zimę i opał. Niektórzy potrzebowali także sprzętu gospodarstwa domowego, tj. lodówek i pralek.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?