Zmarła pacjentka trzcianeckiego szpitala, która była zarażona wirusem grypy A/H1N1. Kobieta 22. stycznia skończyłaby się 40 lat.
– Dla mnie to osobista porażka, walczyliśmy o nią do ostatniej chwili – mówi z żalem Aleksander Czulewicz, ordynator Oddziału Intensywnej Terapii i Anestezjologii.
U kobiety wykryto trzy szczepy grypy, w tym ten nazywany świńskim i ptasim. Pacjentka dodatkowo była obciążona cukrzycą. Sporo też paliła. Te czynniki miały wpływ na obniżenie odporności jej organizmu.
40-latka trafiła do szpitala w sylwestra. Początkowo na oddział wewnętrzny, później na intensywną terapię. Organizm od początku słabo się bronił.
– Z wywiadu wiemy, że pacjentka nawet gdy zachorowała, nadal chodziła do pracy, nie odleżała tej grypy i wdały się powikłania, wówczas trafiła do nas – dodaje ordynator.
Szczep A/H1N1 nazywany świńską grypą, od tego roku zaliczony jest do grypy sezonowej. Tegoroczne szczepionki już uodporniają na ten konkretny wirus.
– Na wirusy nie działają antybiotyki, trzeba po prostu to odchorować, wyleżeć, dobrze jeść i dużo pić, organizm musi być nawodniony – przestrzega Beata Kościelska, powiatowy inspektor sanitarny w Czarnkowie.
W szpitalu w Trzciance wciąż obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin na wszystkich oddziałach. Będzie on obowiązywał jeszcze przez tydzień.
Tymczasem poprawia się stan zdrowia dwojga chorych z pilskiego szpitala. Kobieta z wirusem A/H1N1 przebywa na oddziale wewnętrznym, a mężczyzna na intensywnej terapii.
– Z każdym dniem chorzy coraz lepiej reagują na terapię – uspokaja Rafał Fonferek-Szuca, zastępca dyrektora szpitala w Pile.
W Chodzieży jak dotąd nie zanotowano żadnego przypadku tak zwanej świńskiej grypy. Za to tylko w styczniu na grypę sezonową zachorowało niemal 80 osób.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?