Ukradł kosmetyki i zaatakował policjanta w Piotrkowie
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 29 lipca w rejonie ulicy Roosevelta. Tam patrol policji został zaalarmowany przez pracownicę marketu o kradzieży w sklepie. Jak wynikało ze zgłoszenia, ok. godz. 11 złodziej ukradł ze sklepu kosmetyki i uciekł.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za podejrzewanym o kradzież i szybko zauważyli mężczyznę odpowiadającemu opisowi podanemu przez kobietę. Mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało, policja go dobrze znała, bo 31-latek był już notowany.
W plecaku, który miał przy sobie, znajdowały się skradzione z marketu kosmetyki, o łącznej wartości 560 złotych.
Podczas wykonywania czynności, zatrzymany mężczyzna, pozorując utratę przytomności, zaatakował policjanta - kopnął go w klatkę piersiową, gdy funkcjonariusz pochylił się, aby mu udzielić pomocy.
Wtedy 31-latek uciekł z radiowozu. Zaatakowany policjant nie zdołał go złapać, ale policjanci o ucieczce zaalarmowali wszystkie patrole na ulicach Piotrkowa.
Funkcjonariusze szybko dotarli do domu podejrzewanego mężczyzny. Nikt im nie otwierał, ale w środku słychać było rozmowy. Jeden z policjantów wszedł na drabinę i zauważył przez okno w łazience poszukiwanego 31-latka.
Mężczyzna znów został zatrzymany. Odpowie za kradzież, a także za naruszenie nietykalności funkcjonariusza.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?