Do 30 czerwca 2008 roku przedłużył wczoraj kontrakt z BOT GKS Bełchatów bramkarz Piotr Lech. W umowie jest zastrzeżenie, że klub nie pożegna się z zawodnikiem nawet wówczas, kiedy z powodu kontuzji nie będzie mógł grać.
Piotr Lech otrzymał zapewnienie, że nawet w przypadku kontuzji zostaje w BOT GKS Bełchatów. Co będzie robił, jeszcze nie sprecyzowano, ale zawsze może zajmować się szkoleniem młodzieży.
Bramkarz w czerwcu przyszłego roku skończy 39 lat i jego kariera powoli zbliża się do końca. W tym wieku trudno zachować stuprocentową sprawność fizyczną, niezbędną do gry na najwyższym poziomie. Lech miał już kłopoty w rundzie jesiennej ekstraklasy. Ostatnio przebywał w sanatorium, obecnie jest zdrów.
Ze strony klubu to sympatyczny gest, zawodnik nie musi się martwić o przyszłość. Lech to nestor ekstraklasy. W barwach Ruchu Chorzów, Zagłębia Lubin, GKS Katowice, Górnika Zabrze i BOT GKS Bełchatów rozegrał 317 spotkań w ekstraklasie. To nawet jak na bramkarza imponujący dorobek. Jesienią zagrał w dziewięciu meczach, ale tylko w spotkaniu z Widzewem zachował czyste konto.
O formie Lecha krążą różne opinie, ale w klasyfikacji polskich bramkarzy za rok 2006, opracowanej przez tygodnik "Piłka Nożna", zajął wysokie piąte miejsce, przed - uwaga - Jerzym Dudkiem z Liverpoolu. Lecha wyprzedzili tylko Artur Boruc, Wojciech Kowalewski, Łukasz Fabiański i Tomasz Kuszczak.
W BOT GKS poza Lechem są jeszcze dwaj inni bramkarze: Łukasz Sapela i Rafał Misztal. Mówi się, że działacze chcą - mimo wszystko - podpisać kontrakt z klasowym zawodnikiem na tę pozycję.
BOT GKS jest w pełni profesjonalnym klubem. Uruchomił właśnie sprzedaż niekonwencjonalnych pamiątek dla kibiców. W ofercie są m.in.: karafka i pięć szklanek za 270 zł, komplet biurowy w drewnianej obudowie - 109 zł, oryginalna koszulka meczowa - 120 zł, maskotka mamut - 35 zł, miniaturowa skórzana piłka z logo klubu - 24 zł, skórzany portfel - 76 zł. W sam raz pod choinkę.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?