Wandale wybili szyby w kościele Jana Pawła II w Piotrkowie
O wybitych szybach w drewnianej kaplicy proboszcza poinformowała o świcie jedna z parafianek, która spacerowała obok z psem. Zaraz na miejsce ksiądz wezwał policję, która zabezpieczyła ślady. Niestety teren wokół kościoła nie jest objęty monitoringiem. - Mamy alarm, ale czujniki są ustawione tak, żeby nie wszczynać alarmu np. gdy wpadnie motyl - mówi ks. Jacek Tyluś. Jak dodaje, wrzucone przez wandali kamienie i kawałki cegieł na szczęście nie uszkodziły sprzętu liturgicznego w świątyni. - Na szczęście nie doszło też do profanacji - mówi proboszcz i nie ukrywa wdzięczności wobec parafian. Ci od razu ruszyli na pomoc - najpierw w sprzątaniu szkła, a potem w zabezpieczeniu okien. - Przyszli od razu, rzucili wszystko i sprzątali, żeby nikt nie skaleczył się tym szkłem - podkreśla.
Nowe szyby zostaną wstawione po niedzieli. Ich koszt to ok. 2 tys. zł.
Uszkodzonych jest 14 okien. Jak przypuszcza proboszcz, wandale musieli wejść na ogrodzony teren parafii i starali się celować jak najdokładniej. Ani ksiądz, ani osoby pracujące na rzecz parafii nie widziały nikogo podejrzanego, kto kręcił się w ostatnim czasie wokół świątyni.
Sprawców zniszczenia okien szuka policja, która jednocześnie apeluje do wszystkich osób, które mogą pomóc w zatrzymaniu wandali.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?