MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wicemistrzowie wezwani na dywanik

Dariusz Kuczmera
Dzisiejszy nasz artykuł o drużynie wicemistrzów Polski z Bełchatowa zaczynamy nietypowo. Przepraszamy trenera Oresta Lenczyka za oczywistą pomyłkę w naszym wczorajszym sprawozdaniu z meczu Karpaty - PGE GKS.

Dzisiejszy nasz artykuł o drużynie wicemistrzów Polski z Bełchatowa zaczynamy nietypowo. Przepraszamy trenera Oresta Lenczyka za oczywistą pomyłkę w naszym wczorajszym sprawozdaniu z meczu Karpaty - PGE GKS. Życzymy szkoleniowcowi wielu sukcesów z drużyną Bełchatowa i wierzymy, że wkrótce wyprowadzi ją z kryzysu.

Taki sam cel przyświeca wszystkim działaczom beł-chatowskiego klubu. Wczoraj doszło do zapowiadanego przez nas posiedzenia nowej rady nadzorczej PGE GKS Bełchatów SA. Na spotkanie z działaczami zaproszeni zostali najważniejsi piłkarze, czyli rada drużyny.

Posiedzenie prowadził nowy przewodniczący rady nadzorczej Włodzimierz Sarnecki. Zawodnicy nie przyjmowali roli oskarżonych w procesie, lecz zostali poproszeni o wytłumaczenie - ich zdaniem - przyczyn kryzysu, który dotknął bełchatowskiego wicemistrza.

Nikt nie atakował piłkarzy, ale pojawiły się głosy, że nie są odpowiednio umotywowani do osiągania jak najlepszych wyników. Bez względu na to, które miejsce zajmie drużyna na koniec sezonu, zawodnicy zarobią tyle samo. Czy się stoi, czy się leży... Nic zatem dziwnego, że powinno się to zmienić. W ubiegłym sezonie nikt nie zaglądał piłkarzom do kieszeni, bo grali doskonale, a w całym kraju wypracowali opinię zespołu najpiękniej grającego w piłkę. Teraz grają dużo gorzej i noże powinni zarabiać mniej. Okazuje się jednak, że nie można w trakcie sezonu zmieniać warunków wynagrodzenia zawodnikom, bo nie pozwala na to Polski Związek Piłki Nożnej. Jeden z przepisów naszej, stojącej na straży interesów piłkarzy, centrali brzmi mniej więcej tak: wynik sportowy nie może warunkować finansowych zapisów w kontrakcie zawodnika. I tak oto, piłkarze zarobią tyle, ile mają zagwarantowane, choć nie dostarczają radości kibicom.

W każdym razie w bełcha-towskim klubie rozważane są wszelkie możliwości, aby drużyna zaczęła grać lepiej. Pomysł na wyprowadzenie zespołu z kryzysu jest potrzebą chwili.

Piłkarze mieli wczoraj dużo czasu na rozmowy z działaczami, bo dostali dzień wolnego po ciężkim zgrupowaniu w Zamościu. Na szczęście nikt nie odniósł kontuzji. Nadal leczą urazy Janusz Dziedzic i Bartłomiej Chwalibogowski.

W Bełchatowie jest dwóch reprezentacyjnych zawodników - Łukasz Garguła może zagra jutro w Łodzi przeciwko Węgrom, a Honduranin Carlo Costly wystąpił w towarzyskim meczu reprezentacji swojego kraju z Panamą. Nie grał jednak długo, bo na boisku pojawił się dopiero w 75 minucie. Honduras wygrał 1:0, ale nie wiadomo, czy Carlo zdąży wrócić na najbliższy ligowy mecz PGE GKS z Ruchem w Chorzowie. Spotkanie to rozegrane zostanie w piątek o godz. 19 na stadionie przy ul. Cichej.

Piłkarze muszą także pamiętać, że grają dla kibiców, a tych w Bełchatowie coraz mniej. Najwierniejsi jednak nie opuszczają klubu nawet w te trudne dni. Stowarzyszenie kibiców organizuje wyjazd na piątkowy mecz z Ruchem. Koszt wyjazdu to 35 zł (20 zł koszty podróży plus 15 zł bilet). Zapisy w sklepie Viva Sport potrwają do najbliższego czwartku.

* * * * *

Legia pokonana w Bełchatowie
Seniorzy PGE GKS Beł- chatów nie grają rewelacjynie, natomiast pochwalić można ich następców. W Młodej Ekstraklasie bełchatowianie są wiceliderami tabeli. W dziewiątym meczu na własnym boisku pokonali Lęgię 2:0. Gole zdobyli Łukasz Bocian (73) i Robert Chwastek (89). Bramka Roberta ucieszyła zapewne dyrektora łódzkiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego Janusza Matusiaka, bowiem Chwastek jest wychowankiem tej placówki.

PGE GKS grał w składzie: Kisiel - Czubała, Wróbel, Słomian, Jacak, Herrera Zegarra, Bocian, Sanchez Reyes (69, Chwastek), Michalak (54, Stefano-wicz), Korenik, Stąporski (81, Dwornik).

Bełchatowianie tracą do lidera, Dyskobolii, jeden punkt, ale mają również jeden mecz rozegrany mniej. Są jedynym zespołem, który wygrał wszystkie mecze u siebie. Teraz przyjeżdża Ruch.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Milik już po operacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto