Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wichury zniszczyły gniazda. Dwa boćki zginęły, dwa są ranne

Aleksandra Tyczyńska
Bociany ranne w wyniku wichur
Bociany ranne w wyniku wichur Dariusz Śmigielski
Bociania rodzina z Mzurek (gm. Wola Krzysztoporska) straciła wszystko - wichura kompletnie zniszczyła ich gniazdo, a dwa boćki zginęły. Ocalał tylko jeden.

Bociania rodzina założyła swoje gniazdo kilka lat temu w Mzurkach przy bramie do gospodarstwa Łukasza Klufa. W ub. piątek krótka, ale silna wichura zdołała zrzucić potężne gniazdo z drzewa. - Po godzinie zauważyliśmy, że dwa młode nie żyją, a trzecie jest bardzo wystraszone - mówi Łukasz Kluf, który już wcześniej zawoził do osady leśnej w Kole czwartego boćka, który wypadł z gniazda.

Obolałym boćkiem zajął się Zbigniew Skrzek, lekarz weterynarii z Piotrkowa, do którego trafił również młody bocian z pogranicza woj. łódzkiego i mazowieckiego z uszkodzoną nogą i pisklę sójki. Wszystkie ptaki zostały poturbowane w wyniku wichur.

- One dopiero uczyłyby się latać. Wzmocniliśmy je, odkarmiliśmy mięskiem i mogą już zostać przewiezione do osady w Kole - mówi doktor Skrzek.

Para bocianów z Mzurek, która straciła gniazdo i dzieci, cały czas jest w pobliżu. Mieszkańcy liczą, że odbuduje gniazdo, albo zasiedli inne, które we wsi postawiła fundacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto