Wybuch gazu w domu we Włodzimierzowie. pod Piotrkowem. Budynek zawalony, jedna osoba nie żyje, druga została zlokalizowana [ZDJĘCIA, FILMY]

Do eksplozji - prawdopodobnie butli z gazem lub jej rozszczelnienia - doszło ok. godz. 14 w domu przy ul. Zdrowie we Włodzimierzowie pod Piotrkowem. Budynek został zniszczony.

W parterowym domu z sutereną mieszkała trzyosobowa rodzina - małżeństwo z dorosłą córką. Wszyscy byli w środku w momencie eksplozji.

Jedna osoba - kobieta, z którą strażacy szybko nawiązali kontakt, udało się już wydobyć spod gruzów ok. godz. 15.30. To dorosła córka mieszkająca wspólnie z rodzicami w domu, który się zawalił. Kobieta była przytomna, zabrano ją do szpitala.

Około godziny 18 wydobyto drugą kobietę - niestety, jak potwierdza mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie - nie żyje.

Zlokalizowano też trzeciego mieszkańca - z mężczyzną jest kontakt. Strażacy próbują go wydobyć spod gruzów.

- Wiemy, w którym kierunku szukać, ale to jeszcze potrwa - mówił ok. godz. 19.35 mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie.

Jak dodaje, akcja może potrwać nawet całą noc, bo prace rozbiórkowe prowadzone są przede wszystkim ręcznie.

Na terenie posesji znajdowało się wiele butli z gazem, gdyż właściciel budynku prowadził ich sprzedaż. Niewykluczone, że doszło do rozszczelnienia jednej. Eksplozja była tak silna, że szkło z okien zostało rozsypane na ulicy Zdrowie, choć dom, w którym doszło do wybuchu, jest w głębi i prowadzi do niego wewnętrzna droga.

Na miejsce dojechała do pomocy przed godz. 16 Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza PSP w Łodzi oraz Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Poznania. W akcji wykorzystywane są psy tropiące. Akcją dowodzi komendant wojewódzki PSP w Łodzi, st. bryg. Grzegorz Janowski.