Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew w Piotrkowie. PKP wycięły za dużo drzew?

Katarzyna Renkiel
Wycinka drzew przy ul. Budki rozpoczęła się ok. 20 lutego. Z miasta zniknęły 283 drzewa
Wycinka drzew przy ul. Budki rozpoczęła się ok. 20 lutego. Z miasta zniknęły 283 drzewa Dariusz Śmigielski
Wycinka drzew w Piotrkowie. Prawie 880 drzew wycięły na terenie miasta i powiatu PKP Polskie Linie Kolejowe. Teraz okazuje się, że część z nich mogła zostać wycięta zbyt pochopnie.

Ta wycinka budziła kontrowersje od początku, a po tym, na co zwrócił uwagę jeden z mieszkańców ul. Budki w Piotrkowie, wątpliwości jest jeszcze więcej.

Jego zdaniem, tłumaczenie urzędu, że decyzję podjęto po obejrzeniu każdego drzewa to poświadczenie nieprawdy lub niedopełnienie obowiązków.

- Świadczy o tym incydent, który miał miejsce już w trakcie wycinki - twierdzi Robert Bartosiak, który mieszka blisko nasypu. - Na moje wezwanie przybył patrol straży miejskiej. Oświadczono mi, że kierujący wycinką oznaczył drzewa według zezwolenia i otrzymanej mapy. W obecności strażników pracownicy firmy wycinającej dokonali pomiaru odległości oznaczonych drzew. Pomiar wykazał odległość ponad 16 metrów od osi toru - dodaje.

Czytaj także Wycinka drzew przy ul. Budki w Piotrkowie. Prezydent miasta wydał zgodę

Zgoda na wycinkę dotyczyła tylko tych drzew, które znajdowały się w odległości do 15 metrów od osi skrajnego toru kolejowego. Nie wiadomo dlaczego drzewa te były oznaczone do wycinki, ale dzięki interwencji piotrkowianina na razie ocalały. Jaki będzie ich dalszy los? Czy zezwolenie zostanie zweryfikowane? Dlaczego tak prostego pomiaru nie przeprowadzono, rzekomo oglądając każde drzewo? - pyta pan Robert.

Czy pomiary były prawidłowe?

Co na to służby, które przeprowadzały pomiary i weryfikowały zasadność wycięcia drzew wskazanych przez PKP? Jak tłumaczy Krzysztof Rudzki z magistratu wniosek o wycinkę, który złożyły PKP spełniał wszystkie wymogi formalne i urząd nie miał innego wyjścia, jak tylko wydać zgodę. Weryfikację wniosku, włącznie z wizją terenową, przeprowadzili pracownicy Referatu Usług Komunalnych i Ochrony Środowiska. Oględziny drzew odbyły się 23 i 25 maja ub. r.

Jak czytamy w decyzji, którą wydał 28 września prezydent Krzysztof Chojniak, w terenie dokonano oceny wizualnej, a odległość mierzono od pnia drzewa na wysokości 130 cm do osi skrajnej toru. Jak tłumaczyć zatem różnice w pomiarach dokonanych w trakcie wycinki?

O tym, że każde drzewo, a przynajmniej to przeznaczone do wycinki w gm. Moszczenica (prawie 600 drzew) dokładnie zmierzono zapewnia Grzegorz Olszewski ze starostwa powiatowego. Zwraca jednak uwagę, że w przypadku nasypu ta odległość mierzona jest w poziomie i stąd mogą wynikać różnice. PKP na razie nie ustosunkowały się do sprawy rozbieżności pomiarów.

Wycinka drzew w Piotrkowie przy Wierzejskiej

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto