Zawały, udary, ćwiczenia na wodzie, podchmieleni żeglarze i pływacy przeceniający swoje możliwości - służby ratunkowe nie mają wątpliwości, że sezon na Zalewie Sulejowskim zaczął się już na dobre.
Choć stan 64-letniego wędkarza z Piotrkowa, który dostał zawału podczas nadzorowania odłowów badawczych, nadal jest bardzo poważny, to bez profesjonalnej pomocy, jaka w ciągu kilku minut nadeszła ze strony zespołu karetki wodnej, prawdopodobnie nie miałby w ogóle szansy przeżycia.
- Zgłoszenie mieliśmy ok. 1.30 w nocy ze środy na czwartek - mówi Rafał Kaczmarek, szef ratowników karetki wodnej, która stacjonuje w Bronisławowie. - Reanimacja zakończyła się przywróceniem parametrów życiowych. Z brzegu pacjenta odebrała karetka z Piotrkowa.
Karetka wodna po raz pierwszy na wodach Zalewu Sulejowskiego pojawiła się w 2009 r. Wówczas Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi użyczała łodzi pontonowej Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W ubiegłym roku zainwestowała w profesjonalną łódź motorową i na tyle dużą, że spełniającą wymagania NFZ. Podpisano dwuletni kontrakt, który kończy się w tym roku.
- Mamy zakontraktowane całodobowe dyżury, w przyszłym roku NFZ ma ponoć kontraktować 12-godzinne, w dzień, ale mam nadzieję, że tak się nie stanie - mówi Jerzy Siwocha, dyrektor piotrkowskiego oddziału WSRM. - Za tym, by dyżury były całodobowe przemawia to, że nad zalewem nie ma żadnego punktu medycznego, a do nieszczęść dochodzi także w nocy. Są tymczasem miejsca, gdzie tradycyjnej karetce dojazd zajmuje sporo czasu.
Siwocha dodaje, że na 23 wezwania w minionym sezonie, było kilka nocnych, w tym do młodej dziewczyny, dla której kąpiel w blasku księżyca omal nie skończyła się tragicznie.
Nad Zalewem Sulejowskim dyżury, głównie weekendowe, pełni także WOPR.
- Teraz na łódkach trenują nawet dzieci, staramy się szczególnie ich pilnować - mówi Witold Skrodzki, prezes rejonowego WOPR w Piotrkowie. - Poza tym w ostatnich dniach pochłonięci byliśmy pracą ze strażakami, którzy uczyli się m.in. obsługi sprzętu wykorzystywanego w poszukiwaniach zaginionych pod wodą i zabezpieczaliśmy skoki spadochronowe do wody w wykonaniu Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa.
Piotrkowscy policjanci z kolei, oddelegowani do posterunku policji wodnej w Bronisławowie, zabezpieczającej zalew do połowy września, zapowiadają kontrole trzeźwości sterników.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?