Na nic zdały się protesty i petycja z ponad 300 podpisami. PKP wycinają drzewa, które - ich zdaniem - rosną za blisko torów i stanowią zagrożenie.
Dźwięk pił mechanicznych obudził mieszkańców ul. Budki w poniedziałkowy poranek.
- Jesteśmy oburzeni tym, że wydano zgodę na wycinkę. Wszyscy trąbią o smogu, a tu się drzewa wycina - mówi Michał Jezierski, mieszkaniec jednego z pobliskich domów. W Piotrkowie wzdłuż linii kolejowej (od skrzyżowania wiaduktu drogi S8 z linią kolejową, wzdłuż ul. Michałowskiej, Budki i Bocznej do dworca kolejowego) PKP wycięły już 283 drzewa, a na terenie gminy Moszczenica w pobliżu Michałowa aż 586. Na wycinkę zgodził się i prezydent miasta i starostwo.
Krzysztof Rudzki z urzędu miasta potwierdza, że magistrat wydał zgodę na wycinkę 293 drzew na terenie miasta, a dokumenty złożone przez PKP, które wcześniej zawierały rozbieżności w kwestii lokalizacji drzew, zostały poprawione.
- Decyzja na wycinkę została wydana w trybie art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 28 marca 2003 roku o transporcie kolejowym oraz rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie wymagań w zakresie odległości i warunków dopuszczających usytuowanie drzew i krzewów, elementów ochrony akustycznej i wykonywania robót ziemnych w sąsiedztwie linii kolejowej, a także sposobu urządzania i utrzymywania zasłon odśnieżnych oraz pasów przeciwpożarowych - dodaje. Podobnie decyzję o wycince drzew (parkowych i owocowych) od granicy miasta do terenu gm. Moszczenica argumentuje starostwo. Wydano ją 27 kwietnia ub. r. , a spośród wnioskowanych 587 drzew odmówiono wycinki tylko jednego.
- Po oględzinach stwierdzono brak ich konserwacji przez około 40 lat, słabą kondycją zdrowotną oraz obniżoną trwałość systemów korzeniowych z powodu terenów zalewowych - wyjaśnia Ireneusz Czerwiński, sekretarz powiatu. Zapewnia, że każde drzewo dokładnie obejrzano.
Czytaj także PKP chca wyciąć 880 drzew w Piotrkowie i powiecie
PKP powołują się natomiast na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa podróżnym, a także bezpieczne i punktualne kursowanie pociągów. - Wskutek protestów mieszkańców ul. Budki, Piotrkowskie Towarzystwo Przyrodnicze wykonało ekspertyzę dotyczącą występowania gatunków chronionych - mówi Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK.
Co ciekawe potwierdziła ona, że na tym terenie znajduje się 31 gatunków zwierząt objętych ochroną. Mimo to Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska zezwolił na zniszczenie gniazd, schronień i siedlisk ptaków powołując się na zagrożenie bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
Wycinka drzew w Piotrkowie przy Wierzejskiej
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?