Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PTTK w Piotrkowie chce uratować grób byłej poseł i przewodniczki

Karolina Wojna
Mirosław Ratajski chce ocalić przed likwidacją grób Marii Błajszczak, nauczycielki i b. poseł na Sejm
Mirosław Ratajski chce ocalić przed likwidacją grób Marii Błajszczak, nauczycielki i b. poseł na Sejm Dariusz Śmigielski
PTTK chce uratować przed likwidacją grób przewodniczki, nauczycielki i byłej poseł z Piotrkowa. Jest szansa na objęcie nagrobka opieką konserwatora zabytków. Czy to pomoże ocalić mogiłę?

Granitowo-lastrikowy grób na starym cmentarzu w Piotrkowie jest jednym z wielu nagrobków, na których widnieje kartka przyklejona przez administrację nektropolii. Monit wzywa do opłaty za miejsce. Jej brak grozi likwidacją mogiły. Mirosław Ratajski, przewodnik turystyczny i przez wiele lat prezes PTTK w Piotrkowie charakterystyczną kartkę zauważył 1 listopada ubiegłego roku. Grób Marii Eugenii Błajszczak, nauczycielki, przewodniczki, a w latach 60-tych ub. wieku poseł na sejm, odwiedzał co roku.

Od razu zainterweniował, najpierw w administracji cmentarza, gdzie okazało się, że mimo monitu, nie zgłosili się potomkowie zmarłej. Wtedy zaczął szukać innych możliwości uratowania nagrobka.

- Chcieliśmy zorganizować zbiórkę na opłacenie tego grobu - mówi i od razu zaznacza, że już na starcie zderzył się z murem formalności nie do przejścia przez PTTK. - Okazało się, że na taką zbiórkę musielibyśmy mieć zgodę prezydenta, a także oddzielne konto, ale potem, już jako PTTK nie moglibyśmy przekazać uzbieranych pieniędzy, bo może to zrobić tylko osoba fizyczna - wylicza.

O problemie rozmawiał z przedstawicielami Towarzystwa Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego, które rokrocznie organizuje kwestę na ratowanie zabytkowych nagrobków. - Ale oni je odnawiają, nie zbierają na opłaty cmentarne - dodaje Ratajski, który sprawą chce zainteresować też parlamentarzystów. - Maria Błajszczak była posłem na sejm z Piotrkowa, a takie groby powinny być objęte ochroną z urzędu - uważa.

Po dwóch niepowodzeniach wydeptuje trzecią ścieżkę - przez urząd konserwatora zabytków. Pismo już wysłał. Choć przed zamknięciem tego wydania "7 Dni" wniosek jeszcze nie dotarł do adresata, Zygmunt Błaszczyk, kierownik piotrkowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków nie wyklucza, że zagrożony likwidacją nagrobek można w ten sposób ocalić. Ochroną konserwatora z urzędu obejmowane są groby o wartości artystycznej, naukowej i historycznej.

- Ale prawo jest równe dla wszystkich, więc jeżeli chronić z urzędu, to groby wszystkich posłów - mówi Błaszczyk, który jednocześnie przyznaje, że to nie pierwszy przypadek rozdźwięku między stanowiskiem administracji cmentarza a konserwatorem zabytków. Dlatego, oprócz grobów wpisanych na listę zabytków, są także te chronione na podstawie tzw. gentelmeńskiej umowy między konserwatorem i administracją. Jak będzie w tym przypadku? - Musimy to przeanalizować, nie wiem kim była ta pani - mówi.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto