Za to idiotyczne zaplanowanie remontu Al. gen. Sikorskiego, na odcinku od Al. Armii Krajowej do ul. Kostromskiej. Otóż, roboty drogowe na tej głównej tętnicy komunikacyjnej miasta, w dodatku przecież - przelotowej, rozgrzebano na obu jezdniach... równocześnie! Wyłączając tylko ten czy inny pas ruchu.
Prawdopodobnie ktoś tam na tej całej Kasztanowej kierował się jakąś infantylnie pojmowaną troską o niezbyt dolegliwe ograniczenie ludziom przepustowości tej arterii. Tym to sposobem zgotowano kierowcom istne piekło, zmuszając ich do jazdy po... placu budowy, poprzecinanym co i rusz poprzecznymi rowami, w które samochody wpadają po osie kół. Cóż, najwidoczniej wyremontowanie najpierw prawej jezdni przy zapewnieniu ruchu na lewej, a potem zrobienie tego samego, tyle że na odwrót, przekraczało wyobraźnię prostego drogowca z Piotrkowa, miasta trybunalskiego. My, miejscowi - trudno, najwyżej wykosztujemy się jeszcze więcej na warsztaty samochodowe, ale przed przejezdnymi - wiocha, że hej!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?