Targowisko przy hali w Piotrkowie - pierwszy dzień po ograniczeniu handlu, 1 grudnia 2020 [ZDJĘCIA, FILM]
Na nowym placu wyznaczonym do handlu wzdłuż ulicy Targowej wystarczyło miejsca dla ponad 150 kupców z około 600 - 700, którzy w rejonie hali prowadzili działalność. Pozostali przenieśli się na bazar przy ul. Dmowskiego, a niektórzy wykupili rezerwacje w obu lokalizacjach i chcą przetestować, gdzie lepiej będzie im szedł handel.
Wszystkich zaskoczył natomiast Tomasz Kowalewski, lider kupców, którzy protestowali przeciwko ograniczeniu handlu wokół hali targowej. Nie dał on za wygraną i przechytrzył władze Piotrkowa, pokonując je ich własną bronią - niedorzeczną uchwałą Rady Miasta, która uderza w kupców i to tuż przed świętami.
Otóż pan Tomasz nie zrezygnował z miejsca na swoje stoisko przed halą naprzeciw Urzędu Miasta (przy wejściu do Biedronki), choć jest to od 1 grudnia teren niewyznaczony do handlu. Na takim terenie handel, zgodnie z uchwałą, jest bowiem możliwy, ale za wielokrotnie wyższą stawkę - nie 3 ale 25 zł za 1 metr kwadratowy.
- Zainwestowałem w regały i poszedłem z towarem w górę - opowiada o swoim sposobie Tomasz Kowalewski - dzięki czemu zmieściłem się na 4 metrach kwadratowych.
Niestety, niektórzy rozstawili się przed halą w nadziei, że inkasenci nie będą jeszcze restrykcyjnie stosować się do nowych zasad. Ci jednak byli nieugięci - sprzedawca ziemniaków musiał zapłacić 25 zł za zajęcie 1 m kw., podobnie jak kobieta z jajkami, zaś budkę z pieczywem skasowano na 250 zł opłaty dziennej...
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?