Władze gminy i powiatu, które wspólnie tę drogę niedawno wybudowały, nie mają już wątpliwości, że nie ma ona wystarczającego odwodnienia. Ukształtowanie terenu (wyżej położone posesje) powoduje, że odwodnienie drogi nie radzi sobie z wodą spływającą przez podwórka. Dopóki nie było asfaltu i krawężników woda swobodnie przepływała na pola.
Kierowcy dziś od rana próbują sobie poradzić z sytuacją jeżdżąc częściowo po chodniku.
- Wspólnie tę drogę z powiatem wybudowaliśmy i wspólnie musimy teraz temu problemowi zaradzić, by mieszkańcy nie musieli patrzeć w niebo i zastanawiać się, czy deszcz nie odetnie ich od świata - mówi Stanisław Baryła, burmistrz Sulejowa. - Rozmawiałem już ze starostwem i rozpatrujemy dwa rozwiązania - budowę zbiornika odparowującego wodę lub około kilometrowego krytego kanału odprowadzającego wodę do rzeki Luciąży.
Władze gminy i strażacy przewidują, że w godzinach popołudniowych uda się już przywrócić przejezdność drogi.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?