Wczoraj około godziny 17 do piotrkowskiej komendy zgłosiła się mieszkanka Piotrkowa, która powiadomiła o zaginięciu jej 7-letniej córki.
– Z relacji matki wynikało, że dziewczynka bawiła się przed blokiem. Po kilkunastu minutach kobieta zorientowała się, że dziecka nie ma. Podejrzewała, że mogło być uprowadzone - mówi Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w PIotrkowie.
Policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do odnalezienia dziewczynki. Zaangażowane w poszukiwania patrole koordynowane przez policjantów pionu kryminalnego, przeczesywały osiedlowe ulice, place zabaw i klatki schodowe.
Kilku przechodniów twierdziło, że widziało dziewczynkę na osiedlu Słowackiego.
Policjanci dzięki przekazanym informacjom odtworzyli drogę dziewczynki z miejsca zamieszkania do galerii handlowej. Po niespełna dwóch godzinach intensywnie i skrupulatnie prowadzonych działań piotrkowscy kryminalni odnaleźli 7-latkę na terenie centrum handlowego.
- Dziewczynka cała i zdrowa wróciła do rodziców - dodaje Ilona Sidorko.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
