Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez ściemniania... Coś ty zrobił Piotrkowowi, Stanisławie…

Paweł Larecki
Kawał dobrej roboty na ciężkim froncie walki z zabójczym smogiem robi u nas od lat Katarzyna Przybył – specjalista radiologii i diagnostyki obrazowej, uświadamiając mieszkańców i lokalne władze m. in. za pomocą Facebooka.

Felieton. Bez ściemniania... Coś ty zrobił Piotrkowowi, Stanisławie…

Lekarka ma najlepszy wgląd w nasze biedne płuca, zatem nieustannie przekonuje, iż już czas najwyższy zakładać przeciwpyłowe maski, mając na uwadze zdrowie i okropny poziom zanieczyszczenia powietrza w mieście.

Przyszedł mi na myśl szalony na pozór pomysł, by po Nowym Roku, dla spopularyzowania konieczności używania masek, zorganizować karnawałowy bal… maskowy! Gdzie? A choćby w klubie muzycznym w nowej „Hawanie”. Wszak masek na rynku wybór jest na tyle duży, że być może do organizacji balu zechcieliby się dorzucić producenci czy dystrybutorzy tych urządzeń. I może urząd miasta, który do tego oczywistego już problemu podchodzi – na razie – jak pies do jeża.

I tu ukłon w stronę znanego lekarza specjalisty pulmonologa, Mariana Błaszczyńskiego – przewodniczącego rady miasta i cenionego społecznika. Wielkie nadzieje wiązałbym tu również z Piotrkowskim Alarmem Smogowym, który aktywnie monitoruje jakość powietrza, informując mieszkańców o stopniu zanieczyszczenia i o wpływie tego, czym oddychamy, na nasze zdrowie i życie.

Gdy spada na ciebie, niczym grom z jasnego nieba, taka hiobowa wieść, jak ta o śmierci Stacha Milewskiego, tak przedwczesnej jeszcze – pomimo jego 74 lat, i tak bezsensownej, jak właśnie wskutek wypadku samochodowego, i gdy patrzysz, że jeszcze parę godzin wcześniej udostępniał coś w sieci, to próżno szukasz w głowie takich słów, które oddałyby to, co czujesz. Więc tylko wrzeszczysz sobie w duszy: dlaczego, dlaczego, dlaczego?!

Miałby w grudniu 45 lat, gdyby 15 lat temu, a był to styczeń 2003 roku, tragicznie nie skończył w katastrofie, również na drodze. Waldemar Goszcz. Aktor i piosenkarz. Rozbłysnął dużym talentem, ale nie zdążył go rozwinąć. Zawładnął sercami kobiet. W 1993 roku zrobiłem z nim wywiad jako z laureatem głośnego wówczas konkursu Twarz Roku, jeszcze kiedy był uczniem klasy maturalnej Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Wolborzu. Był nader skromnym młodym człowiekiem i zdaje się, takim pozostał do końca, choć przecież był dopiero na początku.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto