Pod koniec roku urzędnicy z dumą pokazywali zrewitalizowany park miejski. Dziś widać, że nie wszystkim spodowało się nowe ogrodzenie...
Piotrkowianie z zaskoczeniem obserwują, jak z dnia na dzień powolutku znika ogrodzenie parku im. ks. Józefa Poniatowskiego w Piotrkowie.
- A wszyscy wiemy, ile pieniędzy wydano na jego rewitalizację. Brakuje już ok. 15 przęsł od ul Parkowej i Żeromskiego - donosi nam Czytelnik.
Okazuje się, że urzędnicy też zauważyli braki. Krzysztof Rudzki z biura prasowego magistratu tłumaczy, że część brakujących przęseł zabrał do poprawki wykonawca rewitalizacji, ale część została zabezpieczona przez służby ZDiUM, po tym jak ogrodzenie zdewastowali wandale.
Rewitalizacja parku trwała rok i kosztowała 3 mln zł. Dla piotrkowian była bardzo wyczekiwaną inwestycją, bo zieleniec jest jednym z ulubionych miejsc spacerów dla całych rodzin.
Zadanie obejmowało m.in. odnowienie ogrodzenia parku - zgodnie z założeniem wykonawca oczyścił starą siatkę i założył ją, ku niezadowoleniu wielu piotrkowian, ponownie. Ponieważ „odnowione” ogrodzenie w kilku miejscach „falowało”, urzędnicy zażądali wykonania poprawek. Jak przyznaje Małgorzata Majczyna, dyrektor biura inwestycji i remontów, w pierwotnych planach zamiast ogrodzenia miał być żywopłot, ale na to nie zgodził się konserwator. Może wandalom też się spodobał ten pomysł...
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?