Pożary i powalone drzewa w powiecie piotrkowskim
Najgorzej było w piątkowy (12 czerwca) wieczór. Chodniki w Piotrkowie zamieniły się w rwące potoki, na skutek wyładowań atmosferycznych w autach włączały sie alarmy, kilka pociągów podmiejskich i relacji dalekobieżnych przyjechało nawet z ok. 2-godzinnym opóźnieniem.
Strażacy z PSP Piotrków otrzymali zgłoszenie do kilku powalonych drzew, które runęły na linie energetyczne i drogi m.in. w Teklinie (gmina Łęki Szlacheckie), Zamościu (gmina Czarnocin), Witowie, Witowie Kolonii (gmina Sulejów) i Młoszowie (gmina Wolbórz).
Ponadto piorun trafił w stodołę w Swolszewicach Dużych (gmina Wolbórz). Cały budynek spłonął, uszkodzeniu uległa także część budynku gospodarczego i mieszkalnego. Straty szacowane są na ok. 60 tys. złotych. Stodoła o pow. 200 m kw paliła się także w Gazomi Starej, ogień gasiło dziewięć zastępów. Straty szacowane są nawet na ok. 100 tys. złotych.
Na skutek wyładowania atmosferycznego lub zwarcia instalacji spłonęła także część altanki murowanej w Michałowie (gmina Moszczenica). Straty to ok. 5 tys. złotych.
W sobotę (13 czerwca) wiatr głównie łamał gałęzie drzew i same drzewa, które lądowały na drodze tarasując przejazd. Konieczna była interwencja straży pożarnej. W dwóch przypadkach (w Rozprzy i Piotrkowie) konieczne było wypompowywanie wody z zalanych piwnic.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?