Nawet około stu studentów z transparentami może pojawić się przed budynkiem uczelni w ramach protestu. Chodzi o plany połączenia obu instytutów, do którego przymierzają się władze uczelni. - Nie chcemy tego, bo jakość naszego nauczania przez to spadnie - uważa Iga Wiernicka, studentka stosunków międzynarodowych.- Na historii studentów jest nieco ponad dwudziestu, u nas ponad dwustu. Ratowanie tamtego instytutu kosztem naszego nie ma sensu - dodaje.
Czytaj także Studenci UJK protestowali przeciwko bohomazon wandali na budynkach
Uczelnia swoją decyzję tłumaczy tym, że współpraca obu instytutów jest konieczna, a sami studenci wcale na niej nie stracą. Oni jednak mają obawy i zamierzają głośno sprzeciwić się tym planom. O godz. 9 odbędzie się spotkanie z prorektorem z Kielc, a jeśli ono nie przyniesie skutku, rozpocznie się protest.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?