Lekarz i tak sobie dorobi... ale za granicą
Jak czułby się pacjent, mając świadomość, że chirurg, który właśnie zbliża się do niego ze skalpelem, spędził noc w karetce, a rano po 16 godzinach dyżurowania...
Jak czułby się pacjent, mając świadomość, że chirurg, który właśnie zbliża się do niego ze skalpelem, spędził noc w karetce, a rano po 16 godzinach dyżurowania...